Polskie Radio

Eurowizja 2023: kto największym rywalem Polski? [ZOBACZ WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2023 14:00
Z 37 krajów, które biorą udział w konkursie Eurowizji, znamy już wykonawców z 23 państw. W ostatnią niedzielę lutego poznamy też polskiego reprezentanta w tej międzynarodowej, wokalnej rywalizacji. Spośród blisko trzystu zgłoszonych wykonawców Telewizja Polska zakwalifikowała dziesięciu, którzy zmierzą się w specjalnym koncercie. Podobnie swoich reprezentantów wyłaniają też inne biorące udział w programie kraje. 
Festiwal Eurowizja to ogromne przedsięwzięcie organizacyjne.
Festiwal Eurowizja to ogromne przedsięwzięcie organizacyjne. Foto: Aleksandr Gusev / Zuma Press / Forum
  • Wśród polskich kandydatów do reprezentowania Polski na Eurowizji w 2023 są nazwiska wokalistów, którzy już ubiegali się o udział w konkursie. To na przykład Natasza Urbańska, Alicja Szemplińska czy Maja Hyży. Dwie ostatnie brały też udział w telewizyjnych programach dla młodych wokalistów. O start w Eurowizji ubiegają się także ich koledzy z innych talent-show: Kuba Szmajkowski, Dominik Dudek czy Jan Majewski. W rywalizacji bierze udział jeden zespół - kwartet Felivers. 
  • 67 Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się w dniach 9-13 maja w Liverpoolu: półfinały obejrzymy 9 i 11 maja, a finał - 13 maja 2023 roku. Polska ma zagwarantowane miejsce w drugim, czwartkowym półfinale, w którym zmierzą się reprezentanci szesnastu państw. Spośród nich tylko dziesięć piosenek zostanie powtórzonych w finałowej rozgrywce. Obok Polski w półfinale wystąpią też reprezentacje Belgii, Grecji, Islandii, Rumunii czy Australii. Według nowego regulaminu w półfinałach o awansie będą decydować wyłącznie telewidzowie. 
  • Poza innymi krajami uczestniczącymi w czwartkowym półfinale na Polskę będą mogli oddać głosy mieszkańcy Hiszpanii, Ukrainy i Wielkiej Brytanii.
  • Podczas koncertu finałowego wystąpią przedstawiciele 26 krajów, w tym 20 uczestników półfinałów, przedstawiciele krajów tzw. Wielkiej Piątki (Francji, Hiszpanii, Niemiec, gospodarzy Wielkiej Brytanii i Włoch) oraz poprzedni zwycięzcy (Ukraina). W ostatnim głosowaniu będą się liczyć również głosy jurorskie. 

Po wtóre 

W pierwszym półfinale we wtorek 9 maja Chorwację będzie reprezentować grupa Let 3 z piosenką pastiszem w języku chorwackim "Mama šč!", z pierwszymi, powtarzającymi się frazami: Mama kupila traktora. W utworze nie brakuje też aluzji geopolitycznych i wspomnienia Łukaszenki, który na 70. urodziny podarował Putinowi właśnie traktor. Irlandię będzie reprezentować grupa Wild Youth z utworem "We Are One", Łotwę - męski kwartet Sudden Lights z anglo- i łotewskojęzycznym utworem "Aijā", Maltę - zespół The Busker z anglojęzyczną rockową balladą "Dance (Our Own Party)", a Norwegię wokalistka Alessandra Male o włoskich korzeniach z norwesko- i włoskojęzyczną kompozycją "Queen of Kings". Czechy z kolei będzie reprezentować żeński kwartet Vesna z piosenką "My Sister's Crown", śpiewaną w aż czterech językach: po angielsku, czesku, angielsku i bułgarsku. Holandię (Niderlandy) będzie reprezentować duet Mia Nicolai i Dion Cooper, choć nie ogłoszono jeszcze ich utworu. W pierwszym półfinale wystąpi także Noa Kirel z anglojęzyczną piosenką Unicorn, która będzie reprezentować Izrael.

Z piętnastu krajów rywalizujących w pierwszym półfinale nie ogłoszono jeszcze reprezentantów siedmiu państw: AzerbejdżanuPortugalii, Serbii, Finlandii, Mołdawii, Szwajcarii i Szwecji. Te kraje ogłoszą to 25 lutego (Finlandia), 4 marca (Serbia i Mołdawia) i 11 marca (Portugalia i Szwecja). Do finału zakwalifikuje się dziesięć krajów z największą liczbą punktów zdobytych w głosowaniu telewidzów. 

Co ciekawe, o możliwość reprezentowania w konkursie Irlandii ubiegał się w tym roku także zespół Public Image Ltd., którego liderem jest John Lydon - wokalista legendarnego brytyjskiego zespołu punkrockowego Sex Pistols. Założony w latach 70., był sztandarowym przedstawicielem punk rocka i jednym z najbardziej skandalicznych zespołów wszech czasów. 

Dzielić głos na czworo 

W drugim półfinale - w czwartek 11 maja - wystąpią reprezentanci 16 krajów. Z tej grupy do finału zakwalifikuje się również 10 reprezentacji. Wiadomo już, że Armenię będzie reprezentować wokalistka Elen Yeremyan, występująca pod pseudonimem Brunette. W marcu jednak ogłosi piosenkę, z którą wystąpi w konkursie. Podobnie jest w przypadku Cypru, który będzie reprezentować Andrew Lambrou - australijski piosenkarz i tancerz grecko-cypryjskiego pochodzenia - on również dopiero ogłosi konkursową piosenkę. Podobnie jest w przypadku austriackiego duetu Teya i Salina oraz gruzińskiej piosenkarki Iru.

Z kolei wiadomo już, że w drugim półfinale Belgię będzie reprezentować Gustaph z piosenką "Because of You", Danię - Reiley, czyli Rani Peterse, która wystąpi z piosenką "Breaking My Heart", Estonię - Alika z utworem "Bridges", a Grecję - Wiktor Wernikos z "What They Say?". Wymienione wyżej piosenki zostaną wykonane po angielsku. Po rumuńsku i angielsku zaśpiewa z kolei reprezentant Rumunii Theodor Andrei, który wykona "D.G.T. (Off and On)". Na rodzimy język stawia Albania i to w tym języku "Duje" zaśpiewają Albina i Familja Kelmendi oraz Słowenia, dla której "Carpe Diem" wykona zespół Joker Out. Spośród pozostałych reprezentacji - za kilka dni swojego artystę ogłosi Litwa (18 lutego), San Marino poda zwycięzcę 25 lutego, a dzień później zrobi to Polska. 4 marca swojego reprezentanta poda Islandia

Spora część propozycji to utwory łączące muzykę etniczną i folkową z nowoczesnymi, elektronicznymi brzmieniami. 

Od old schoolu do Liverpoolu 

W eurowizyjnej rywalizacji w tym roku wystąpi 15 krajów w pierwszym półfinale i 16 w drugim oraz dodatkowo 6 krajów w finale (ubiegłoroczny zwycięzca, który automatycznie ma zapewniony udział w finale w kolejnym roku, oraz kraje tak zwanej Wielkiej Piątki - z najdłuższym stażem w konkursie i największymi nakładami finansowymi). Z dwóch półfinałowych rozgrywek do finału dojdzie po dziesięciu reprezentantów. 

Poza półfinałowymi dwudziestoma zwycięzcami w finale usłyszymy zatem jeszcze sześć piosenek. Francję reprezentować będzie La Zarra - kanadyjska piosenkarka pochodzenia marokańskiego. Choć nie ogłoszono jeszcze konkursowej kompozycji, wiadomo, że artystka wykona ją po francusku. Hiszpanię będzie reprezentować Blanca Paloma z hiszpańskojęzycznym utworem "Eaea", a Włochy Marco Mengoni z balladą "Due vite". Ten włoski piosenkarz był już na eurowizyjnej scenie dziesięć lat temu (wówczas z piosenką "L’essenziale" zajął siódme miejsce).

Źródło: serwis YouTube.com / RAI 

Ukraina w tym roku postawiła na ukraińsko-nigeryjski męski duet Tvorchi, który wykona anglojęzyczny utwór "Heart of Steel". Muzycy na co dzień tworzą muzykę elektroniczną.

Źródło: serwis YouTube.com / Eurovision Song Contest 


W marcu swoich wykonawców ogłoszą Niemcy i Wielka Brytania

Una Paloma Blanca 

Na oficjalnym kanale Eurowizji w serwisie YouTube najwięcej odsłon mają teraz Norwegia i Hiszpania. W Hiszpanii wygrała tym razem 33-letnia Blanca Paloma z piosenką "Eaea", która w finale Benidorm Fest 2023 pokonała siedmioro innych wykonawców. W głosowaniu jurorów, publiczności i 350-osobowego gremium reprezentującego przekrój kraju wybrano 24-latkę z Walencji: 

Źródło: serwis YouTube.com / Eurovision Song Contest 


Zarówno piosenka z Hiszpanii, jak i utwór z Norwegii po kilku dniach osiągnęły w serwisie YouTube wyniki ponad miliona odsłon. Drugi z utworów wykonuje Alessandra Mele, córka Norweżki i Włocha, która dorastała we włoskiej Ligurii. Do norweskich dziadków przeprowadziła się dopiero w 2021 roku. Czy teraz pora na bycie "Królową królów"? 

Źródło: serwis YouTube.com / Eurovision Song Contest 


Obydwie wokalistki nie wystąpią jednak razem z Polską w półfinale. Pierwsza z nich jako reprezentantka tzw. Wielkiej Piątki wystąpi dopiero w samym finale, a kolejna - najpierw w pierwszym półfinale. Polska wylosowała miejsce w drugim z dwóch półfinałowych koncertów. 

Spore zainteresowanie wzbudza także wspomniana już propozycja z Chorwacji - punkrockowa propozycja "Mama ŠČ!". Grupa Let 3 pochodzi z Rijeki - miasta w północno-zachodniej Chorwacji - i działa tam od lat 80. ubiegłego wieku. Zespół wydał dotąd dziesięć ekscentrycznych płyt. Ostatnią, wydaną w 2016 roku, nazwano "Angela Merkel sere" ("Angela Merkel bullshitting"). Grupa znana jest z bezprecedensowych, kontrowersyjnych, a czasem obscenicznych występów. Często wykorzystuje wątki i podteksty seksualne, aby oburzyć odbiorców. Na przykład członkowie zespołu występowali prawie nago, odziani tylko w zasłaniające ich przyrodzenia kagańce. Według Let 3 eurowizyjna propozycja to piosenka antywojenna i kpina z dyktatury. 

Źródło: serwis YouTube.com / Eurovision Song Contest 


Zobacz także: 


Zjednoczeni przez muzykę 

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji zapowiada spot z udziałem Keri-Lynn Wilson - kanadyjskiej dyrygentki, która prowadziła niedawno występy Ukrainian Freedom Orchestra. Hasłem 67 Eurowizji jest United By Music - Zjednoczeni przez muzykę

Źródło: serwis YouTube.com / Eurovision Song Contest 


*** 

Ukraiński finał w Wielkiej Brytanii 

67. finał Eurowizji odbędzie się w Liverpoolu, 340 km od Londynu. Miasto Beatlesów stanie się stolicą europejskiej piosenki 9 i 11 maja, kiedy odbędą się półfinały, oraz 13 maja, kiedy obejrzymy wielki finał. To angielskie miasto wygrało z kilkunastoma innymi, w tym ze szkockim Glasgow, które również było brane pod uwagę przy wyborze miejsca, w którym odbędzie się muzyczne święto.

Głównymi organizatorami są Europejska Unia Nadawców i brytyjski nadawca BBC - w imieniu ukraińskiego nadawcy Nacionalna suspilna tełeradiokompanija Ukrajiny (NSTU). To dziewiąty konkurs, który odbędzie się w Wielkiej Brytanii.

Wcześniej planowano organizację Eurowizji we Lwowie, w Kijowie lub na Zakarpaciu. Ostatecznie organizatorzy z EBU uznali, że ze względów bezpieczeństwa lepsza będzie lokalizacja poza Ukrainą. Jednym z pierwszych krajów, które wyszły z taką inicjatywą, była Wielka Brytania. Ukraina już dwukrotnie organizowała Konkurs Piosenki Eurowizji - w 2005 roku i 2017 roku odbył się on w Kijowie. 

oprac. rk 

Czytaj także

Eurowizja 2023: wszystkie polskie propozycje [ZOBACZ WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2023 09:45
Dominik Dudek, Jan Majewski, a może Natasza Urbańska? O tym, kto będzie reprezentował Polskę w tegorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji, zdecydowali widzowie i jurorzy podczas koncertu, który odbył się w niedzielę 26 lutego w Telewizji Polskiej. Głosy widzów i jurorów polskich eliminacji zostały rozłożone po połowie. Zo bacz kto kandydował na Eurowizję 2023 i rywalizował w preselekcyjnym koncercie! 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Eurowizja - polscy reprezentanci i polscy pretendenci [ZOBACZ WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2023 15:00
Dziesięciu wokalistów walczy o reprezentowanie Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji 2023. Wśród nich ci, którzy już walczyli o udział w eurowizyjnych koncertach: Maja Hyży, Natasza Urbańska czy Alicja Szemplińska. W historii polskich występów w konkursie częściej nasz kraj reprezentowały wokalistki lub zespoły. W pierwszej dziesiątce ogólnego zestawienia (najczęściej: głosów widzów i jurorów łącznie) Polska wystąpiła trzykrotnie: Edyta Górniak w 1994 roku zajęła drugie miejsce, grupa Ich Troje w 2003 roku - siódme miejsce i Michał Szpak w 2016 roku - ósme miejsce. Zobacz, kto przecierał eurowizyjne szlaki i kogo zachęcano do reprezentowania Polski w konkursie. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Eurowizja: największe manifesty w historii konkursu [ZOBACZ WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2023 17:00
Od protest-songów w imię pokoju - przez polityczne symbole na scenie lub podczas głosowania - po problemy z frywolnymi tekstami. Konkurs Piosenki Eurowizja jest bogaty w różnego rodzaju manifesty. W tym roku również spośród ujawnionych dotąd ponad połowy wykonawców - spore zainteresowanie wzbudza propozycja z Chorwacji - punkrockowy utwór "Mama ŠČ!" grupy Let 3. 
rozwiń zwiń