Słuchaj Programu 1 Polskiego Radia w Playerze
- Gdyby premierem miał być ktoś z Koalicji Obywatelskiej, to ja nie czekam na swoją dymisję, zażądam jej - poinformował 1 listopada w mediach społecznościowych wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński.
Wojewoda zaznaczył w filmie opublikowanym na platformie X (dawny Twitter), że zgodnie ze zwyczajem, na pierwszym posiedzeniu nowego Sejmu, Rada Ministrów, prezes Rady Ministrów podają się do dymisji. - I zgodnie ze zwyczajem wszyscy wojewodowie i wicewojewodowie również podadzą się do dymisji. Jeżeli będzie trwał rząd Zjednoczonej Prawicy, to oczywiście z wielką przyjemnością będę kontynuował swoją misję jako wojewoda mazowiecki - dodał.
- Gdyby prezesem Rady Ministrów miał być kto inny, w szczególności ktoś z Koalicji Obywatelskiej, to ja nie czekam na dymisję, ja żądam tej dymisji. Nie wyobrażam sobie, aby pełnić ten urząd pod takim kierownictwem. Byłoby to sprzeczne ze wszystkimi ideałami, w które wierzę - podkreślił.
W poniedziałek (6.11) prezydent Andrzej Duda powierzył Mateuszowi Morawieckiemu misję sformowania nowego rządu. Swoją decyzję ogłosił w orędziu wyemitowanym na antenach Polskiego Radia i TVP. Prezydent zaznaczył jednak, że jeśli ta misja się nie powiedzie, powoła na stanowisko premiera kandydata wybranego przez Sejm.
Czytaj także:
***
Na audycję "W otwarte karty" w czwartek (9.11) o godz. 21.05 zaprasza Małgorzata Raczyńska-Weinsberg.
qch