Polacy w kwalifikacjach Euro 2024 z dorobkiem zaledwie 10 punktów w siedmiu meczach zajmują trzecie miejsce w tabeli. Bezpośredni awans wywalczą dwa zespoły. Nie wszystko zależy jednak od nas. Jeżeli wygramy z Czechami, to kilka dni później będziemy trzymać kciuki za Mołdawię, która będzie musiała odebrać punkty również Czechom.
- Będziemy wierzyć gorąco w drużynę Michała Probierza i w to, że nowy selekcjoner jeszcze tchnie ducha walki w naszych nieco podłamanych w tym roku piłkarzy - mówi Filip Jastrzębski, dziennikarz sportowy Programu 1 Polskiego Radia.
Selekcjoner: mamy jeszcze szansę na awans
- Mecz z Czechami jest dla nas absolutnie kluczowy. Mamy jeszcze szansę na awans i chcemy to wykorzystać, choć wiadomo, że szczęście będzie nam także potrzebne. Pragniemy godnie reprezentować barwy narodowe - komentował podczas konferencji prasowej Michał Probierz.
Na dobry występ liczy także Jakub Kiwior, obrońca Biało-Czerwonych. - Chcemy się zrehabilitować i dobrze pokazać. Mecz z Czechami będzie dla nas bardzo ważny, chcemy go wygrać. Chodzi też o to, żebyśmy złapali pewności siebie - stwierdził.
Robert Lewandowski o matematycznych szansach na awans
- Wiemy, że mecz z Czechami jest bardzo ważny. Zwycięstwo pozwoli nam zbudować coś na przyszłość. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, jak matematycznie wyglądają nasze szanse w grupie. Ale podchodzimy do najbliższego meczu jak do spotkania, które przede wszystkim chcemy wygrać i zrobimy wszystko żeby tak się stało. A co nam to da, okaże się później. Na pewno tą wygraną chcemy wrócić na właściwą ścieżkę i poprawić nasze morale - powiedział kapitan Robert Lewandowski, którego z powodu kontuzji zabrakło na październikowym zgrupowaniu kadry.
Czytaj także:
***
Na transmisję meczu w Programie 1 Polskiego Radia w piątek (17.11) od godz. 20.40 zapraszają Filip Jastrzębski i Tomasz Kowalczyk.
DS/mg