W 1975 r. Krzysztof Krawczyk porzucił bezpieczne stanowisko frontmana Trubadurów, a „Parostatek” na długie lata stał się okrętem flagowym jego solowej żeglugi przez sztormy i flauty show-biznesu.
Pół wieku temu - w apogeum gierkowskiego niby-cudu gospodarczego - piosenka była ucieleśnieniem muzycznego eskapizmu i tęsknoty za starymi, jeszcze lepszymi czasami. Dziś można się przy niej bawić z tym samym animuszem, a do tego wzruszać się na myśl o nie tak przecież odległych chwilach, gdy nam śpiewał Elvis…, wróć…, gdy na śpiewał Krzysztof Krawczyk.
Superprzebój ze słowami Tadeusza Drozdy i muzyką Jerzego Miliana nowej wersji doczekał się przy okazji monumentalnej trasy koncertowej „re: Krawczyk & Chopin University Big Band”. W projekt zaangażowali się m.in. Kayah, Ania Dąbrowska, Igor Herbut, Grubson, Natalia Przybysz, Marek Dyjak, duet Matylda/Łukasiewicz, Skubas i Marika (którzy nagrali nową wersję piosenki „Bezsenni”), no i Łukasz Drapała - wykonawca drugiego singla, promującego gwiazdorskie tournée.
Łukasz Drapała: Urodziłem się w czasach, kiedy »Parostatek« miał już ugruntowany status wielopokoleniowego hitu. Chcąc, nie chcąc, wszedł w moje muzyczne DNA. To zaszczyt, że mogłem zmierzyć się z tą znakomitą kompozycją, dość odległą od mojej stylistyki, i beztroskim tekstem, niezwykle trudnym pod względem dykcyjnym. Włożyłem w nią moje całe, bluesowo-rockowe serce i - mam nadzieję, że to słychać - także poczucie humoru.
W nagraniu „Parostatku” Anno Domini 2024 wziął udział Chopin University Big Band pod dyrekcją Piotra Kostrzewy. Nową aranżację z myślą o jazzowej orkiestrze napisał pianista zespołu Marek Lipski. Wykorzystał on fakt, że akordy w piosence przypominają te, które w 1941 r. zastosował Billy Strayhorn, komponując dla big bandu Duke’a Ellingtona standard „Take the ‘A’ Train”. Uważne ucho bez problemu wyłowi cytat z jazzowego klasyka.
Piotr Kostrzewa, szef Chopin University Big Band: Krawczyk był ze mną od dzieciństwa, jak z każdym, kto dorastał w latach 70. i 80. Świadomie zainteresowałem się jego twórczością, kiedy wrócił z USA i zaczął śpiewać rasowego rock and rolla. Propozycję udziału big bandu w nagraniach i trasie koncertowej „re: Krawczyk” przyjęliśmy bez wahania. Powstały nowe aranżacje piosenek - różnorodne, ciekawe, na bogato, ze smyczkami. »Parostatek« to piosenka idealna dla big bandu i wielkie wyzwanie dla wokalisty. Łukasz na nagranie przyszedł przygotowany, osłuchany, rozśpiewany. Pełen profesjonalizm. Nie swinguje w klasycznym sensie, ale jest wybitnie muzykalny, więc świetnie wkleił się w całość ze swoją bluesową manierą. Zachował własny styl, nikogo nie naśladował, a o to przecież w tym wszystkim chodzi: „re: Krawczyk”, czyli „Krawczyk na nowo.”
W listopadzie i grudniu trasa „re: Krawczyk & Chopin University Big Band” obejmie Wrocław, Łódź, Gdańsk, Katowice, Warszawę, Szczecin i Poznań (szczegóły na stronie www.re-krawczyk.pl).
„Parostatku” w wykonaniu Łukasza Drapały i Chopin University Big Band można słuchać od 8 listopada za pośrednictwem wszystkich muzycznych platform streamingowych.
mat.prasowe/id
