Sejmowa komisja obrony przyjęła w czwartek projekt uchwały ws. bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej. W dokumencie podkreślono m.in., że Sejm uznaje za szczególnie istotny zapis rezolucji PE dotyczący programu Tarcza Wschód. Na czwartkowym (20.03) posiedzeniu sejmowa komisja obrony narodowej zajmowała się dwoma projektami uchwał. Pierwszym z nich był projekt KO w sprawie poparcia dla rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej białej księgi o przyszłości europejskiej obrony, a drugim - projekt PiS w sprawie obrony polskiej suwerenności.
W trakcie dyskusji poseł Marcin Ociepa (PiS) powiedział, że rezolucja PE ma fundamentalne znaczenie, ponieważ znajdujące się w niej zapisy "są sprzeczne z polską racją stanu". W jego ocenie punkt 10. rezolucji, który mówi o przekształceniu Unii Europejskiej w rzeczywistego gwaranta bezpieczeństwa, jak również podniesieniu gotowości obronnej krajów członkowskich, dubluje kompetencje NATO oraz deprecjonuje udział USA w bezpieczeństwie Europy. - Róbmy wszystko, żeby to NATO było naszym gwarantem bezpieczeństwa także w przyszłości - powiedział poseł PiS. - Apeluję do naszych sojuszników: jeżeli chcecie większej roli UE w systemie odstraszania i w systemie obronnym, to afiliujcie więcej jednostek, brygad, batalionów, do systemu gotowości NATO - dodał.
- To wprost wypychanie Stanów Zjednoczonych z Europy - ocenił inny poseł PiS Adam Czartoryski. Jak mówił, takie działanie "jest wbrew NATO". Według posłów PiS współpraca wojskowa krajów członkowskich UE sprawi, że Polska straci suwerenny nadzór nad własną armią.
Wiceprzewodniczący komisji Andrzej Szewiński (KO) w odpowiedzi na wątpliwości Ociepy i Czartoryskiego podkreślił, że rezolucja PE ma służyć wzmocnieniu Sojuszu Północnoatlantyckiego w Europie. - Europejskie skrzydło NATO będzie zdecydowanie na wyższym poziomie bezpieczeństwa w przypadku, jeżeli wszyscy będą jednogłośnie, jednomyślnie akceptować tę rezolucję. To też wychodzi naprzeciw oczekiwaniu administracji Stanów Zjednoczonych - powiedział Szewiński.
- Jesteśmy członkami NATO i jesteśmy absolutnie zainteresowani tym, żeby NATO w pełni potrafiło Europę bronić - powiedziała z kolei wiceprzewodnicząca komisji obrony Joanna Kluzik-Rostkowska (KO). - To naprawdę nie stoi w opozycji z budowaniem europejskich zdolności obronnych. Przypomnę, że sam Donald Trump mówił o tym wprost: "Europo, musisz się skupić na tym, żeby potrafić obronić się sama" - podkreśliła.
***
Na poranną audycję "Bez Uników" w piątek (21 marca) zaprosiła Renata Grochal.
qch/IAR/kor/dm