Polskie Radio

Rozmowa z Rafałem Dutkiewiczem

Ostatnia aktualizacja: 21.06.2011 18:30

Kamila Terpiał: Cały czas odbiera gratulacje Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia. Wielka radość, wielka ulga?

Rafał Dutkiewicz: Wielka radość i wielkie zobowiązanie, prawda? Bo to jest bardzo duży, bardzo ważny i taki, powiedziałbym, już teraz nie tylko wrocławski, już teraz polski i europejski projekt. Ale Wrocław jest bardzo, bardzo polskim miastem, więc my zrobimy tak, żeby wszyscy państwo, którzy mnie słuchają, żebyście wszyscy byli zadowoleni.

K.T.: Co dalej? Bo to, że teraz Wrocław został nominowany, no to jeszcze, jak wszyscy tutaj mówią, niepełen czy nie od razu sukces. Wrocław jeszcze ma sporo pracy przed sobą.

R.D.:  Do roku 2016 jeszcze 5 lat zostało, będziemy pracować przez tych 5 lat. Musimy jeszcze infrastrukturę kulturalną, czyli jeszcze wybudujemy ze dwa muzea, salę koncertową dokończymy, zbudujemy Muzeum Sztuki Współczesnej. I przede wszystkim musimy jeszcze silniej poprosić, żeby wszyscy wrocławianie byli razem, bo to jest...

K.T.: Ale już zaangażowali się i tak w ten projekt.

R.D.: Zaangażowali się bardzo licznie. Ja pokazywałem na koniec naszej prezentacji film, jednominutowy film, który został nakręcony z udziałem 1100 chyba wolontariuszy, którzy za nic, jak mawia mój syn „za friko”, chcieli pokazać Wrocław. Pokazywaliśmy taki wielki rulon, wpłynęło do nas już teraz, zanim jeszcze się staliśmy Europejską Stolicą Kultury, oddolnie, od różnych osób wpłynęło 600 czy 700 różnych projektów. Ale ja bym chciał jeszcze bardziej, tak, żeby wszyscy wiedzieli... żeby to było wspólnie, żeby to było razem, żeby to było nasze. Pani nie jest z Wrocławia, ale może pani będzie, więc...

K.T.: Ale chętnie przyjadę. A na co szczególnie Wrocław, pan czy ta pana wrocławska grupa, której pan dzisiaj również dziękował, będziecie stawiali?

R.D.: Więc to uwspólnienie, o którym mówiłem, czyli to robienie razem i budowanie aktywności społecznej, aktywności obywatelskiej jest dla nas szczególnie ważne. Po drugie losy Wrocławia były bardzo skomplikowane, to jest miasto, które było w tym samym miejscu, a granice się przesuwały. Więc to, że Wrocław staje się Europejską Stolicą Kultury, jest równocześnie dopełnieniem w dwóch wymiarach, to jest jakby domknięcie różnego rodzaju... nie chcę powiedzieć wątpliwości, ale to ostatecznie i suwerennie Wrocław staje się fantastycznym polskim miastem, które równocześnie jest stolicą europejską. Dla mnie to jest oszałamiająco piękne i mnie się to strasznie podoba, bo ja pochodzę z bardzo patriotycznego domu, więc ten element Polski jest dla mnie bardzo ważny, a równocześnie jestem gigantycznym fanem Europy. I nagle w tym jednym tytule zdobyliśmy te dwa wymiary. Bardzo to jest fajne.

K.T.: Przewodniczący tej komisji selekcyjnej już podkreślał, że Wrocław to jest tak naprawdę w pełni europejskie miasto.

R.D.: Jest, ale proces  metropolizacji wielu polskich miast jest procesem trwającym. No, jestem niezwykle dumny i szczęśliwy, że my możemy go wzmocnić tym właśnie tytułem Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku.

K.T.: No i szczególnie za Wrocław kciuki trzymał też minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski, bo jak wiemy pan pochodzi z Wrocławia.

R.D.: No tak. I tutaj można sobie wyobrazić różne sytuacje, bo pan minister Bogdan Zdrojewski, któremu zresztą dziękuję za wieloletnią pracę na rzecz Wrocławia, przecież Bogdan był moim poprzednikiem na fotelu prezydenta miasta, sam go wymyśliłem ku temu celowi. Ale teraz proszę sobie wyobrazić – obydwie decyzje, gdybyśmy przegrali, to padałyby pytania, czy z tym był jakoś  związany jakoś minister kultury, że przegraliśmy, jak zwyciężamy, to też padają pytania, czy to jest jakiś wpływ ministra kultury. Usłyszeliśmy, że decyzję podjęło 13-osobowe niezależne jury i że decyzja zapadła jednomyślnie. To jest niezwykle istotne – jednomyślnie. A ja dobrze wiem, bo rozmawiałem w trakcie wizyt ekspertów, w czasie pierwszej tury, dobrze wiem, jak silne i niezależne jest to jury. Więc myślę, że minister kultury się cieszy, pewnie by się cieszył jako minister z wszystkich innych miast, ale też jako Bogdan Zdrojewski to sądzę, że się cieszy bardzo z Wrocławia, ale też wiem, że nie miał wpływu na tę decyzję.

K.G.: Bardzo dziękuję za rozmowę. Jeszcze raz gratuluję. Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Oddaję w ręce dziennikarzy.

R.D.: Dziękuję bardzo.

(J.M.)