Polskie Radio

"Mam swój rozum" - polityczne komentarze tygodnia

Ostatnia aktualizacja: 29.06.2012 18:15

Zuzanna Dąbrowska: Witam państwa, witam też moich gości w programie Mam swój rozum, komentarz cotygodniowe polityczne. Dzisiaj w studio: Michał Kabaciński, Ruch Palikota...

Michał Kabaciński: Dzień dobry, witam państwa.

Zuzanna Dąbrowska: Marcin Święcicki, Platforma Obywatelska...

Marcin Święcicki: Dzień dobry państwu.

Zuzanna Dąbrowska: Ryszard Czarnecki, Prawo i Sprawiedliwość.

Ryszard Czarnecki: Witam panią, witam panów posłów, witam państwa bardzo serdecznie.

Zuzanna Dąbrowska: Szerokie powitanie. Proszę panów...

Ryszard Czarnecki: Z serca płynące.

Zuzanna Dąbrowska: Polska już nie gra, a politycy mają więcej czasu od razu, co owocuje nowymi sporami, żywiołowymi debatami, ruchem w sejmie politycznym. Sejm przyjął w tym tygodniu nowelizację prawa o zgromadzeniach zaproponowaną przez prezydenta Bronisława Komorowskiego po zamieszkach, do których doszło 11 listopada zeszłego roku. O tym powiedzą nam: Marek Biernacki z Platformy, z PiS Jarosław Zieliński i Jacek Sasin, a będzie im wtórował Robert Biedroń z Ruchu Palikota.

Marek Biernacki: Wolność zgromadzeń to jedno z podstawowych praw człowieka. Zaliczane jest powszechnie do grupy podstawowych wolności i praw politycznych. Jednak jak każda wolność, nie ma charakteru nieograniczonego i absolutnego. Zakreślając jej granice, musimy mieć na uwadze inne wolności i prawa podstawowe czy bezpieczeństwo i porządek publiczny.

Jarosław Zieliński: Ci, którzy będą chcieli zgłosić do urzędu, zamiast organizowania zgromadzenia, będą musieli chyba właśnie urządzać wyścigi, kto pierwszy dobiegnie. No to to jest coś niebywałego. Do końca nie będziemy w stanie ustalić, kto pierwszy się zgłosił, czy pięć minut wcześniej, czy pięć minut później, bo może innymi drzwiami wejdzie.

Jacek Sasin: Dlaczego pan prezydent Rzeczpospolitej zdecydował się sprzeniewierzyć się swojej przysiędze, którą składa przed tą izbą, a w tej przysiędze przysięgał, że będzie stał na straży wolności obywatelskich? Dlaczego sprzeniewierza się swoim obowiązkom zapisanym w Konstytucji Rzeczpospolitej, gdzie jest napisane, że jest gwarantem i stoi na straży Konstytucji Rzeczypospolitej?

Robert Biedroń: To wy w PRL-u walczyliście o wolność! To wam ograniczano tę wolność!  Dzisiaj wy ograniczacie innym! Nawet PiS, nawet PiS za swoich rządów nie miał takich pomysłów, nawet on nie podniósł ręki na demokrację! A wy dzisiaj to robicie! Zakładacie kaganiec na demokrację! Zakładacie kajdanki demokracji! Wstydźcie się!

Zuzanna Dąbrowska: Robert Biedroń o kajdankach dla demokracji. Widzę, że poseł Marcin Święcicki zaopatrzył się w odpowiednie pisma oraz Konstytucję. No, opozycja jest wyjątkowo zgodna w krytyce tego przedłożenia prezydenckiego.

Marcin Święcicki: No, tu jest jednak dużo histerii w tym wszystkim, dlatego że żeby mieć wolność, trzeba również szanować wolność innych. Otóż jeśli demonstranci nie szanują tej wolności innych, no to trzeba coś z nimi jakoś zrobić, to znaczy się tutaj nie ma w ogóle zakazu demonstracji, nie ma żadnego wyścigu. Tutaj może powstać konflikt, jeśli w tym samym czasie, w tym samym miejscu, w sposób nie dający się rozdzielić i w sposób zagrażający poważnie mieniu, zdrowiu i życiu innych demonstrantów, to wtedy można wydać dopiero prośbę, znaczy wniosek o zlokalizowanie tego bądź w innym miejscu, bądź w innym czasie, bądź w taki sposób, żeby można było te demonstracje rozdzielić bez zagrożenia jednego i drugiego. Więc tutaj nie ma ani... Zakaz, jak dopiero się faktycznie nie da zrobić obok trochę później, po dwóch godzinach, na sąsiedniej ulicy...

Zuzanna Dąbrowska: No ale czy teraz władze miast nie mają takich możliwości?

Michał Kabaciński: Pani redaktor, pewne jest jedno: ten projekt wyklucza jakąkolwiek możliwość reakcji przez społeczeństwo na bieżące wydarzenia polityczne czy inne, które mają miejsce w życiu publicznym. W momencie, kiedy wydłużamy z trzech dni na sześć dni okres poinformowania organu o planowanym przeprowadzeniu manifestacji, doprowadzamy do sytuacji, w których tak naprawdę to nie ma sensu, bo zarówno OBWE i inne instytucje europejskie, światowe, które stoją na straży praw obywatelskich, mówią wprost, że brak możliwości szybkiej reakcji społeczeństwa na wydarzenia polityczne nie idzie w parze z państwem demokratycznym.

Dlatego ja uważam i Ruch Palikota uważa, że ten projekt nie spełni a żadnych wymogów, jeżeli chodzi o zagwarantowanie polskiemu społeczeństwu możliwości zgromadzenia. Nie ma w projekcie zgromadzeń spontanicznych, mamy z trzech dni na sześć dni i pełną odpowiedzialność za bezpieczeństwo ponosi nagle jedna osoba, czyli przewodniczący zgromadzenia. Przepraszam bardzo, a Ustawa o policji? A obecna Ustawa prawo o zgromadzeniach nie reguluje wystarczająco bezpieczeństwa? Czy przypadkiem ten projekt nie jest tylko płaczem nieudolności państwa, które nie jest w stanie samo zapewnić bezpieczeństwa?

Marcin Święcicki: Nie no, przepraszam...

Ryszard Czarnecki: Jest takie...

Zuzanna Dąbrowska: Ryszard Czarnecki teraz.

Ryszard Czarnecki: Jest takie stare porzekadło dość brutalne, ale na użytek tej debaty warto je zastosować. Panie pośle, przedstawicielu Platformy Obywatelskiej, to porzekadło mówi, że jak ktoś panu mówi, że jest pan pijany, może pan to zlekceważyć, ale jak panu pięć osób powie, że pan jest pijany, to idź pan spać. To jest tak, że jak jedna partia by protestowała przeciwko temu bezsensownemu i antydemokratycznemu projektowi, to moglibyście wzruszyć ramionami, zlekceważyć, tak jak to teraz robi publicznie, i po prostu przejść do porządku dziennego, jak przechodziliście wtedy, gdy np. my żeśmy protestowali przeciwko głupiemu projektowi ustawy o refundacji leków, tak? Po pół roku okazało się, że mieliśmy rację.

W tym wypadku widać bardzo wyraźnie, że cała opozycja, która  się często bardzo głęboko różni w różnych sprawach, w tej sprawie jak jeden mąż mówi to samo, mówią to samo eksperci, mówią dziennikarze, że coś tu jest nie halo, panie pośle. No jeżeli pan mówi, że nie ma wyścigu, no jak to? Jeżeli wiadomo jest, że jest przygotowana manifestacja i ktoś ubiegnie organizatorów i tam zarejestruje się wcześniej, to w tym momencie jest to wygodny pretekst dla pani prezydent np. Warszawy i jednocześnie wiceprzewodniczącej Platformy Obywatelskiej, żeby do takiej demonstracji opozycji nie dopuścić.

Tutaj przed chwilą pan poseł słusznie zauważył – no to co, mamy czekać tydzień z reakcją na jakieś bardzo ważkie wydarzenie społeczne, ekonomiczne, polityczne? To są po prostu kpiny, w ten sposób państwo rzeczywiście muszę powiedzieć zachowujecie się jak byście byli sukcesorami PRL-u. Bardzo nieładnie. Bardzo nieładnie i naprawdę jakby maska została zerwana, pokazujecie, że chcecie krytykę wyeliminować nie tylko z telewizji, to już wam się udało, ale także również niestety i z parlamentu, skoro powstała zamrażarka sejmowa, gdzie najważniejsze projekty ustaw opozycji są przetrzymywane, np. Prawa i Sprawiedliwości, ale w zakresie manifestacji na ulicach, mimo że one są normalną częścią demokracji, są chlebem w demokracji w innych krajach Europy Zachodniej.

Zuzanna Dąbrowska: Ja mam pytanie do pana posła Święcickiego. Czy pan jako prezydent Warszawy będąc w takiej sytuacji jak Hanna Gronkiewicz-Waltz, czyli wiedząc, że będą manifestacje, które już poprzednio rok wcześniej, dwa lata temu walczyły między sobą, gdzie dochodziło do napięć i zamieszek, czy pan by znalazł podstawę, żeby im nie pozwolić na demonstrację o tej same godzinie w tym samym miejscu praktycznie?

Marcin Święcicki: W ogóle nie wiem, czy była taka wtedy podstawa, żeby w tej sposób można było reagować po pierwsze. Po drugie – jeśli się spojrzy na to, co się działo np. 11 listopada, na to rzucanie kamieniami (...), przecież tam mógł ktoś życie stracić. Prawdopodobnie inaczej by pan mówił, panie pośle, gdyby bylibyśmy po jakimś wypadku śmiertelnym jednym albo drugim i wtedy... i wtedy...

Ryszard Czarnecki: No właśnie szkoda, że policja nie broniła Polaków, jak  Antifa niemiecka ich waliła w głowę.

Marcin Święcicki: ...i wtedy, panie pośle, może wtedy by pan trochę inaczej... Ja się zgadzam z kontrowersyjnym (...) tej ustawy, ale jest (...)

Ryszard Czarnecki: (...)

Zuzanna Dąbrowska: Ale panie pośle, proszę nie przerywać.

Marcin Święcicki: Jeszcze raz mówię – tu jest próba ochrony tych, którzy przyszli na pokojową demonstrację, z pokojowymi zamiarami i przychodzi kontrmanifa z kamieniami, w maskach, z łomami pobić, dowalić ich, mieć rozróbę. No wie pan... Zniszczyć mienie jakieś, spalić samochody, powywracać kamery i tak dalej, i tak dalej...

Ryszard Czarnecki: I to jest jasne, to jest jasne...

Zuzanna Dąbrowska: Ale teraz nie przyjdzie?

Ryszard Czarnecki: A nie ma instrumentów teraz? Nie ma instrumentów, żeby przeciwdziałać? Są instrumenty. To co kombinujecie jak koń pod górę?

Marcin Święcicki: Ale dodajemy tylko takie instrumenty, żeby... nikomu nie zakazujemy, tylko jest wniosek o inne miejsca albo inny czas, jeśli takiego rodzaju zagrożenia występują, więc...

Michał Kabaciński: Jesteście niepoważni. Organizacje pozarządowe ponoć 30 organizacji opowiedziało się negatywnie za tym projektem. A wy co zrobiliście? Kompletnie ich nie wysłuchaliście, tylko cały czas idziecie w zaparte, że jednak ten projekt trzeba przeforsować. Panie pośle...

Marcin Święcicki: Bo nie ma zakazu.

Michał Kabaciński Ale panie pośle, no przecież to jest nic innego jak wszyscy mówią, czyli ograniczanie demokratycznego prawa dla każdego obywatela w Polsce.

I jeszcze jedna rzecz. Pan mówi, że przychodzą ludzie w maskach. Tak się składa, że komisja, która pracowała nad tym projektem, usunęła ten zapis, w którym nie mogły brać udziału osoby, które mają zasłoniętą twarz. To bądźcie, przepraszam bardzo, ale konsekwentni i albo robić już totalny projekt na wzór białoruski, albo jednak macie pewne obawy, czy aby nie łamiecie Konstytucji.

Marcin Święcicki: Panie pośle...

Zuzanna Dąbrowska: Czy ta nowelizacja będzie zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego?

Ryszard Czarnecki: Panu posłowi tylko przypomnę...

Marcin Święcicki: (...)

Ryszard Czarnecki: Przypomnę panu posłowi przedstawicielowi PO nazwę jego partii: to jest Platforma OBYWATELSKA. Jeżeli kilkadziesiąt organizacji właśnie obywatelskich protestuje przeciwko temu projektowi, no to coś jest na rzeczy, to nie jest tak, że władza ma zawsze rację: „Obywatele! Ruki pa szwam! Baczność i mają słuchać!”. No, panie pośle, naprawdę...

Marcin Święcicki: Panie pośle...

Zuzanna Dąbrowska: Teraz Marcin Święcicki.

Ryszard Czarnecki: ....... ma w nosie, nie powiem brutalnie, obywateli.

Marcin Święcicki: Panie pośle, ale co z tymi obywatelami, którzy pokojowi, z dziećmi przyszli na demonstrację, chcą spokojnie zademonstrować przeciwko czemuś albo za czymś i są napadnięci przez bandziorów z łomami...

Michał Kabaciński: Ale jest od tego policja...

Marcin Święcicki: ...materiałami pirotechnicznymi...

Ryszard Czarnecki: Prawo do tej pory...

Marcin Święcicki: Co z tymi właśnie...

Zuzanna Dąbrowska: Panie pośle Czarnecki...

Marcin Święcicki: Co z właścicielami samochodów, którym podpalono samochody?

Ryszard Czarnecki: Po co panu ta demagogia? (...)

Zuzanna Dąbrowska: Panie pośle, proszę nie przerywać.

Marcin Święcicki: Czy pan ma na to jakąś lepszą receptę na tych, którzy w takiej demonstracji widzą okazję do...

Ryszard Czarnecki: Policja! Policja! Walić pałami, panie pośle, a nie zabierać ludziom prawo do demonstracji.

Michał Kabaciński Ustawa prawo o zgromadzeniach przewiduje obecnie przepisy, które zezwalają organom państwowym zamknięcie manifestacji z powodu zagrożenia bezpieczeństwa publicznego. Więc proszę mi nie mówić, że ten projekt jest jakiś rewolucyjny. On po prostu ogranicza prawa obywateli.

Zuzanna Dąbrowska: No dobrze, dobrze...

Marcin Święcicki: To co z tymi, którzy przyszli tam bić, palić...

Michał Kabaciński Ale przecież państwo jest od tego, żeby chronić, a nie...

Marcin Święcicki: ...wybijać szyby i tak dalej, ale (...) [szum głosów]

Michał Kabaciński To w ogóle może zróbmy ustawę,  która będzie zakazywać wychodzenia na ulice.

Ryszard Czarnecki: Ale wszyscy jesteśmy przeciwko takim ludziom, panie pośle, niech mi pan tu ściemy nie wstawia, to nie jest tak, że pan jest przeciw, a my jesteśmy za.

Marcin Święcicki: (...) do pokojowej demonstracji.

Ryszard Czarnecki: Niech policja się nie patyczkuje, gdyby policja się wzięła za tych Rosjan, którzy bili polskich stewardów w czasie meczu Rosja-Czechy, to nie byłoby może zadym dwa dni później, wie pan. No naprawdę, niech policja działa...

Ryszard Czarnecki: Niech policja działa, a wy nie zawracajcie głowy, bo wy chcecie zabrać obywatelom prawo do demonstracji. [szum różnych głosów]

Michał Kabaciński: Państwo zrzuca odpowiedzialność za bezpieczeństwo na obywateli.

Zuzanna Dąbrowska: Panowie! Panowie, zmieniamy temat, nie koniec sporów, emocje nie tylko sprawa zgromadzeń rozpalała, ale także in vitro, a przede wszystkim projekt Prawa i Sprawiedliwości, by karać za stosowanie tej procedury. O tym powie Bolesław Piecha, Jarosław Kaczyński, Krzysztof Kwiatkowski, Małgorzata Kidawa-Błońska.

Bolesław Piecha: To, co (...) in vitro z tego powodu, że jest wykonywana kosztem innych żyć ludzkich, nie powinna być wykonywana w Polsce. Natomiast Platformy Obywatelskiej tak samo karze, więzieniem, żeby było jasne, tych, którzy manipulują w materiale genetycznym, którzy dokonają selekcji, Gowin ukarze tych, którzy produkują zarodki nadliczbowe. Więc karzą czym? Więzieniem. Więc proszę wybaczyć...

Jarosław Kaczyński: W ogromnej większości, bo nie jesteśmy partią konfesyjną, ale w ogromnej większości przyjmujemy założenia nauki Kościoła, ale nauka Kościoła jest w tych sprawach jednoznaczna i po prostu prezentujemy ten sposób myślenia, który jest sposobem myślenia bardzo wielkiej części Polaków, proszę o tym pamiętać.

Krzysztof Kwiatkowski: Tacy rodzice mają prawo podjąć decyzję, czy przy takim zagrożeniu chcą mieć dziecko adoptując na przykład dzieci, czy decydują się na własne dzieci, mając na przykład wskazanie medyczne, że istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że takie dziecko urodzi się z taką wadą. Wprowadzenie odpowiedzialności karnej dla lekarzy, którzy prowadzą poradnictwo genetyczne, to jest najbardziej bestialski pomysł, jaki można sobie wyobrazić.

Małgorzata Kidawa-Błońska: Są sprawy, w których z Jarosławem Gowinem jesteśmy w stanie się porozumieć, ale są takie sprawy, w których nie ma możliwości. I tutaj to nie jest tak, że przekonamy wszystkich do tego projektu, ale chciałabym, żeby posłowie podejmując decyzję, wiedzieli, jakie rozwiązania dają jakie... jakie dają pozytywy, jakie negatywy, bo z Gowinem we wszystkich sprawach nie mogę się zgodzić, szczególnie ze sposobem stosowania tej metody.

Zuzanna Dąbrowska: Chciałam zapytać posła Czarneckiego, czy nauka Kościoła nakazuje karanie za stosowanie procedury in vitro.

Ryszard Czarnecki: Ja mógłbym chyba zacytować prezesa Kaczyńskiego o tym, że w tej kwestii duża większość przedstawicieli, posłów, senatorów Prawa i Sprawiedliwości ma takie zdanie, jak powiedział prezes i pan minister, były minister zdrowia pan Bolesław Piecha, choć nie jesteśmy partią konfesyjną, więc dopuszczamy w tej kwestii pluralizm. Chciałem tylko zwrócić...

Zuzanna Dąbrowska: Ale ja o Kościół pytałam, panie pośle.

Ryszard Czarnecki: Chciałem tylko zwrócić uwagę, że jednak może na użytek tej debaty bym tak prosił, żeby nie używać takiego języka, który podgrzewa emocje. Powiedzenie przez pana ministra sprawiedliwości byłego Krzysztofa Kwiatkowskiego o bestialstwie, no, myślę, że tego języka w debacie publicznej nie używajmy, bo nie mąćmy ludziom w głowach, chociaż akurat cenię pana ministra, jeden z trzech ministrów, których ceniłem w poprzednim rządzie, żadnego z nich w tej chwili nie ma – ani pani minister Fedak, ani pana ministra Kraszewskiego, ochrony środowiska, jego też nie ma. Dziwna selekcja ministrów w tej radzie ministrów pana premiera Tuska.

Wracając do głównego tematu, ja bym powiedział w ten sposób – jestem ciekawe tego, co powie przedstawiciel PO, bo widzimy, jak Platforma w tej sprawie jest wstrząsana bardzo poważnymi konfliktami, jak jest jedno skrzydło takie konserwatywne czy prawicowe, jak zwał tak zwał, drugie nie, Platforma tutaj bardzo ostro walkę toczy wewnętrzną polityczną. I naprawdę ja nie wiem, jakie jest stanowisko Platformy, jakie jest stanowisko PiS-u wiem, jakie jest stanowisko Ruchu Palikota, też wiem, bo jakby to jest jasne, PiS wiadomo, jak, Rucha Palikota wiadomo, jak, a ja Platforma, nie wiadomo...

Zuzanna Dąbrowska: No właśnie...

Ryszard Czarnecki: Czy w dni parzyste jest za, w dni nieparzyste jest przeciw. Czy faktycznie część jest za, a część przeciw, tak, żeby po prostu się podlizać wyborcom takim, wyborcom śmakim...

Zuzanna Dąbrowska: Panie pośle...

Ryszard Czarnecki: I tak dla każdego coś miłego. Bądźcie wreszcie poważni, powiedzcie, jakie jest wasze stanowisko.

Zuzanna Dąbrowska: Poseł Małgorzata...

Ryszard Czarnecki: Czy w waszym imieniu mówi poseł Gowin...

Zuzanna Dąbrowska: Panie pośle, czy ja mogę zadać pytanie? Bardzo proszę.

Ryszard Czarnecki: ...czy pani posłanka Kidawa-Błońska i tak dalej.

Głos w studiu: Nowy prowadzący program.

Zuzanna Dąbrowska: No, wyjątkowo w tym wypadku pytanie byłoby bardzo podobne. Słyszeliśmy Małgorzatę Kidawę-Błońską, która mówiła, że się nie dogada z ministrem Gowinem w tej sprawie akurat i w efekcie co, nie będzie żadnego uregulowania?

Marcin Święcicki: Ja przypuszczam, że w tej sprawie może nie być żadnej decyzji , żadnej dyscypliny partyjnej w PO, że to jest jednak sprawa sumienia. I też uważam, że tak należy ją traktować. Nie może państwo z policjantami, śledczymi, więzieniami, karami, pałkami wkraczać do gabinetów, wkraczać do sypialni. Tysiące dzieci w Polsce się urodziło, już się urodziło do tej pory metodą in vitro. Trzeba to jakoś maksymalnie uregulować, żeby to było jakoś humanitarnie i tam, gdzie to jest absolutnie jakoś niezbędne, gdzie nie ma innego wyjścia, żeby rodzice mogli tę operację zastosować. Tak, ci, którzy sobie tego życzą, którzy chcą. I tutaj powinna być decyzja zostawiona jednak sumieniu rodziców w jak największym stopniu. Jedni podejmą taką decyzję, inni podejmą decyzję o adopcji, inni nie będą mieli w ogóle dzieci, to będzie ich indywidualna decyzja. Nie wszędzie państwo musi pałkami, więzieniami i kratami wkraczać, a szczególnie w taką sprawę, jak chęć własnego dziecka.

Michał Kabaciński: I tutaj mamy przykład zarówno szaleństwa PiS-u i szaleństwa Platformy. Przed chwilą słyszeliśmy spór o prawie o zgromadzeniach. Poseł, europoseł Prawa i Sprawiedliwości bronił podstawowych wartości i prawa konstytucyjnego, wolności obywatelskich. Ja, panie europośle, chciałbym przypomnieć, że to, co wy robicie, to może to nie jest barbarzyństwo, może to nie jest pomysł bestialski. Na pewno jesteście zabójcami ludzkich marzeń, zabijacie marzenia młodych rodzin, które chcą mieć dzieci...

Ryszard Czarnecki: Mamy mniejszość w tym parlamencie, panie pośle, tu decyduje Platforma, na miłość boską. [śmiech]

Michał Kabaciński Ale proszę mi nie przerywać, tylko proszę pamiętać o polskich rodzinach, które chcą mieć własne dzieci. Z drugiej strony dziwię się również Platformie Obywatelskiej, która teraz stoi na straży, że jednak przydałoby się uregulować kwestię in vitro. To ja w takim razie, panie pośle, zapytam wprost: dlaczego odrzuciliście możliwość procedowania ustawy o związkach partnerskich?  Jeżeli tak bardzo chcecie pozostawić ludziom do wyboru, w jaki sposób chcą żyć, jak chcą swoją przyszłość związać, to dlaczego z jednej strony populistycznie, bo to jest nic innego, jak chcecie tylko puścić oko do organizacji, które... i do ludzi, które mają problem z in vitro, z tą metodą w Polsce, a z drugiej strony zakazujecie im możliwości związania się w związki partnerskie. Coś mi się tutaj wydaje, że obie partie – zarówno Prawo i Sprawiedliwość i Platforma Obywatelska – nie wie, co robi.

Zuzanna Dąbrowska: Ale ja mam pytanie podstawowe: co z tego wyniknie, to znaczy czy będzie przyjęta przez sejm jakakolwiek regulacja prawna tego problemu? W tej chwili jest wolna amerykanka.

Ryszard Czarnecki: To jest pytanie podstawowe...

Michał Kabaciński Ruch Palikota złożył projekt, który został odrzucony przez komisję ustawodawczą i jednoznacznie było to widać, że skrzydło Platformy Obywatelskiej prawicowe przedstawiciela pana Gowina, który...

Marcin Święcicki: A o związkach partnerskich teraz pan mówi.

Michał Kabaciński O związkach partnerskich, ale też również mówię o ustawie dotyczącej in vitro, która znowu po raz kolejny została przesunięta na kolejne posiedzenie komisji ustawodawczej, gdyż jak się okazuje, jest niby niezgodna z Konstytucją i cały czas szukamy jakichś opinii konstytucjonalistów. No, to jest po prostu chore, co wyprawiacie.

Zuzanna Dąbrowska: Będzie ustawa?

Marcin Święcicki: Ale która? Bo...

Zuzanna Dąbrowska: Którakolwiek. Mamy teraz do czynienia z sytuacją luki prawnej.

Marcin Święcicki: Jeśli chodzi o związki partnerskie, to jest autorski projekt naszego posła Dunina. Nie był on jeszcze przedmiotem dyskusji wewnątrzklubowej. Przewidujemy taką dyskusję w niedługim czasie. I nie wiem, mam nadzieję, że coś z tego projektu zostanie...

Michał Kabaciński: A dlaczego nie chcecie poprzeć projektu (...)

Zuzanna Dąbrowska: Ale wróćmy do in vitro.

Marcin Święcicki: Wrócimy... A też prawdopodobnie bez dyscypliny partyjnej, dlatego że sprawa...

Michał Kabaciński: No tak.

Marcin Święcicki: ...ta wiąże się z sumieniem, niektórzy uważają tak, inni uważają inaczej, więc tu są rozmaite poglądy, nie ma potrzeby, żeby w każdej sprawie narzucać dyscyplinę naszym posłom. Natomiast, jak powiadam (...)

Zuzanna Dąbrowska: Panie pośle, in vitro.

Marcin Święcicki: A in vitro, jest projekt, który... prawdopodobnie któryś z tych projektów będzie jako inicjatywa poselska, nie klubowa, będzie zgłoszony.

Zuzanna Dąbrowska: No ale to znaczy, że żaden z projektów – ani PiS-u, ani jeden z dwóch Platformy, ani SLD, ani Ruchu Palikota – nie uzyska większości i dalej nie będzie prawa.

Michał Kabaciński: Nie szanujemy podstawowych praw obywateli.

Ryszard Czarnecki: Jeśli można...

Zuzanna Dąbrowska: Teraz Ryszard Czarnecki.

Ryszard Czarnecki: A więc tak – ja tylko przypomnę, że to jest kolejna kadencja, w której ta debata się toczy. W poprzedniej kadencji większość decydującą o przyjęciu lub nieprzyjęciu także ustawy o in vitro miała Platforma Obywatelska razem z PSL-em. Co się wydarzyło? Nic się nie wydarzyło. Teraz w tej kadencji mają też większość, na razie mija rok blisko i żadnej ustawy nie ma. Mam takie wrażenie, że Platforma ten temat rzuca, uruchamia dwie frakcje, jedna jest za in vitro, druga przeciw in vitro, no i tak się bawią z wyborcami. Tutaj nie chodzi o to, żeby złapać króliczka o nazwie in vitro, tylko chodzi Platformie Obywatelskiej, żeby tego króliczka in vitro gonić i...

Zuzanna Dąbrowska: Ale po co?

Ryszard Czarnecki: Ano właśnie po to, że Platforma chce na zasadzie „dla każdego coś miłego” zaspokajać różnych wyborców – i tych, którzy są za in vitro, i tych, którzy są przeciwko. Więc wyjmują Gowina i Gowin i jego ludzie w Platformie mówią: a, my jesteśmy przeciwko in vitro. Potem wyjmują Kidawę-Błońską i tam jeszcze innych, a ci mówią: a my jesteśmy za in vitro. I tak, że tak powiem, adresują to do różnych grup elektoratu, Platforma jest, że tak powiem, dla wszystkich, a w gruncie rzeczy, no...

Michał Kabaciński: Jest antyobywatelska.

Ryszard Czarnecki: ...albo rybki, albo akwarium, panie pośle. No, w końcu zdecydujcie się, wte albo wewte.

Zuzanna Dąbrowska: Rybki, akwarium, króliczek...

Ryszard Czarnecki: Bo to od was, nie od maleńkiej opozycji, jaką jest Ruch Palikota, nie od dużej opozycji, jaką jest Prawo i Sprawiedliwość, tylko od koalicji rządzącej, większości sejmowej zależy, czy ta ustawa  taka czy inna będzie w tej kwestii czy nie będzie.

Zuzanna Dąbrowska: Poseł Święcicki.

Marcin Święcicki: No, ja muszę powiedzieć, że nawet w sprawie in vitro i tych kar, które wyście wymyślili, to nawet poseł Gowin był nimi wzburzony i tak daleko on nie idzie. On idzie tutaj za uregulowaniem, ale bez tego rodzaju więzień, które wyście chcieliby proponować w tej sprawie. To już ilu lekarzy by siedziało za to, co do tej pory in vitro się w Polsce odbywa ku szczęśliwości bardzo wielu rodzin.

Natomiast w sprawie związków partnerskich, no, mogę tu wyrazić swój osobisty pogląd, że uważam, że państwo też nie powinno w tej sprawie stosować żadnej dyskryminacji i jeśli są czy pary, które nie chcą małżeństwa, czy pary homoseksualne, które prowadzą od lat wspólne gospodarstwo domowe, mają wspólny dorobek, wspólny majątek, to jakoś trzeba to uregulować, żeby to nie było... żeby to nie przechodziło na skarb państwa...

Michał Kabaciński: Panie pośle, z całym szacunkiem do pana...

siwe ...żeby można było mieszkanie objąć po kimś bliskim...

Michał Kabaciński: ...do pana wiedzy, ale chyba pan nie jest na czasie, ponieważ kilka dni temu Platforma Obywatelska w komisji ustawodawczej odrzuciła ten projekt, mówiąc, że nie ma prawa... nie ma możliwości prawnej, żeby projekt o związkach partnerskich był procedowany w polskim sejmie. I tam każdy poseł Platformy Obywatelskiej mówił, że tutaj nie ma żadnej możliwości, abyśmy mogli nad takim projektem się pochylić i go przegłosować nawet.

Marcin Święcicki: Panie pośle, jeszcze raz...

Michał Kabaciński: Od razu odrzucacie go, więc z całym szacunkiem, ale..

Marcin Święcicki: Jest paru posłów w komisji ustawodawczej. Jeszcze raz podkreślam, że w tej sprawie nie mieliśmy wewnętrznej dyskusji w klubie nad projektem naszym autorskim naszego posła...

Zuzanna Dąbrowska: Coś mi się zdaje...

Marcin Święcicki: Będziemy mieli dyskusję...

Michał Kabaciński: Wszystko co wasze musi być dobrze procedowane, wszystko co opozycji musi być od razu wrzucone do kosza. I taka jest Platforma Obywatelska.

Zuzanna Dąbrowska: Coś mi się zdaje, że...

Ryszard Czarnecki: Króliczka goni Platforma, ale go nie złapie.

Zuzanna Dąbrowska: Dajmy już spokój króliczkowi, panowie, bo nie zdążymy...

Marcin Święcicki: Tak się składa, że mamy większość, dlatego trzeba  jakoś tę większość przygotować, zastanowić się...

Zuzanna Dąbrowska: Bo nie zdążymy finału obstawić...

Ryszard Czarnecki: Partia króliczków.

Zuzanna Dąbrowska: ...a finał w niedzielę już. Panie pośle, ma pan różową koszulę, proszę o króliczkach nie, bo będzie za słodko. Finał, finał, kto wygra mecz w niedzielę? Słucham. Jaki będzie wynik?

Marcin Święcicki: Włosi tak pięknie grali, że chyba wygrają. Jeśli zachowają tę świeżość, błyskotliwość i inwencję, jaką wykazali w ostatnim meczu z Niemcami, to przypuszczam, że wygrają.

Zuzanna Dąbrowska: Ile?

Marcin Święcicki: No nie wiem, może też 2:1.

Zuzanna Dąbrowska: 2:1. Bardzo proszę, Ruch Palikota.

Michał Kabaciński: Ja zdecydowanie... moim faworytem są Włosi, wczoraj pokazali bardzo dobry futbol i myślę, że spokojnie mogą dojść do zwycięstwa. Jaki wynik? No nie chciałbym tutaj obstawiać, ale myślę, że około 2:1.

Zuzanna Dąbrowska: I Ryszard Czarnecki.

Ryszard Czarnecki: Włosi narzekali przed finałem, że mają jeden dzień mniej niż Niemcy, a jednak wygrali. Teraz mają też jeden dzień mniej na przygotowania i odpoczynek niż Hiszpanie, ale mimo wszystko minimalnie, bo minimalnie, ale stawiam na obrońców tytułu mistrza Europy i (...) mistrzów świat Hiszpanów, choć...

Zuzanna Dąbrowska: Ile?

Ryszard Czarnecki: ...nie ma... Dobrze, jak pani tak wymusza, to powiem, że Hiszpanie wygrają 2:1.

Zuzanna Dąbrowska: A ja twierdzę, że Hiszpanie wygrają w karnych. Na tym kończymy komentarze. Bardzo dziękuję...

Ryszard Czarnecki: Być może po dogrywce 2:1.

Zuzanna Dąbrowska: Dziękuję moim gościom: Michał Kabaciński, Ruch Palikota...

Michał Kabaciński: Dziękuję bardzo.

Zuzanna Dąbrowska: Marcin Święcicki, Platforma Obywatelska...

Marcin Święcicki: Do widzenia państwu, dziękuję.

Zuzanna Dąbrowska: Ryszard Czarnecki, Prawo i Sprawiedliwość.

Ryszard Czarnecki: Dziękuję.

Zuzanna Dąbrowska: Do usłyszenia, Zuzanna Dąbrowska.

(J.M.)