Jak wyjaśnia przyrodnik Paweł Średziński, obroża telemetryczna wyposażona jest w nadajnik GPS. Zebrane za jej pomocą dane pozwolą ustalić, gdzie dany osobnik zdobywa pożywienie i jakie tereny zajmuje. – Wiedzy o życiu niedźwiedzi dostarczają nam też ukryte kamery – fotopułapki, które zainstalowaliśmy w Bieszczadach; dotarły już pierwsze wykonane przy ich użyciu zdjęcia. W zeszłym tygodniu fotopułapki uchwyciły żerującą samicę z młodym. – dodaje Średziński.
Informacje zdobyte dzięki projektowi mają sprawić, że wzmocnieniu ulegnie ochrona tych niedźwiedzi, które obecnie występują wyłącznie w polskiej części Karpat. Najwięcej tych drapieżników można spotkać właśnie w Bieszczadach.
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie szacuje, że w lasach podkarpackich żyje ponad 130 niedźwiedzi, czyli 90% ich populacji w całej Polsce.