Polskie Radio

Rozmowa dnia: Wiktor Kamiński

Ostatnia aktualizacja: 12.03.2015 12:20
Audio
  • Wiktor Kamiński, zastępca dyrektora Kasy Krajowej SKOK o burzy wokół Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej (Z kraju i ze świata/Jedynka)

Zuzanna Dąbrowska: Mam gościa w magazynie, to Wiktor Kamiński, zastępca dyrektora Kasy Krajowej SKOK ze studia w Gdańsku. Dzień dobry panu.

Wiktor Kamiński: Dzień dobry państwu, dzień dobry, pani redaktor.

Czy na SKOK–ach mści się zaangażowanie polityczne?

No, myślę, że te działania, które obserwujemy w tej chwili, rzeczywiście mają charakter polityczny, ale zupełnie jakby z innego powodu. Kwestie, które w tej chwili rozgrzewają jakoś tam media i niektórych polityków, były wyjaśniane jeszcze w 2011 roku i zupełnie niezrozumiałe jest dla mnie, dlaczego przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego zajmuje się kwestiami, które są poza obszarem działalności KNF, w sytuacji, kiedy nie ma tam niczego tajemniczego, nie ma żadnych ukrytych... żadnej ukrytej... żadnego drugiego dna, wszystkie informacje są jawne, wszystkie operacje, które były przeprowadzane w systemie SKOK są operacjami też jawnymi.

Ale KNF mógł je badać dopiero od 2012 roku, a tak naprawdę od 2013 roku, kiedy zmieniła się ustawa, kiedy SKOK–i weszły właśnie pod nadzór właśnie KNF–u. Do tego czasu badane nie były i może dlatego teraz właśnie KNF takie wnioski wysnuwa.

Mamy rok 2015 i kampanię prezydencką, więc ja myślę, że to nie jest zbieg okoliczności, i w tym akurat zgadzam się z głosami polityków mówiących, że jest to ewidentnie element kampanii. Gdyby było inaczej, to zgodnie z wypowiedzią pana przewodniczącego Kluzy Nadzór zachowywałby się w sposób powściągliwy i nie robiłby z rzeczy, które są bardzo wątpliwe, nie mają żadnych podstaw prawnych, kwestii publicznej.

Pomysł SKOK–ów, takich kas spółdzielczych kredytowych przywiózł pan senator Bierecki ze Stanów Zjednoczonych. To był taki system pomyślany dla ludzi, którzy nie mają wiele, by oszczędzić, ale oszczędzać chcą i jednocześnie korzystać ze wsparcia i są właścicielami tych instytucji, które tych drobnych pożyczek udzielają. I wtedy, kiedy powstawała taka organizacja parasolowa, jakby czapka nad tymi poszczególnymi kasami, Krajowa SKOK, poszczególne kasy protestowały przeciwko temu. A tu właśnie, sądząc z tego, co mówi KNF, jest pies pogrzebany, czyli w tym, że udziałowcem większościowym tej Krajowej SKOK była Fundacja na Rzecz Polskich Związków Kredytowych, należąca do senatora Biereckiego. Czy ja dobrze mówię, czy...

Nie, jest zupełnie inaczej. Po pierwsze Kasę Krajową całkowicie dobrowolnie założyły pierwsze kasy spółdzielcze jako swoje zrzeszenie. To był jeszcze rok 92. Później ustawa z 2005 roku wprowadziła obowiązkową przynależność do Kasy Krajowej wszystkich działających kas. W związku z tym...

A zgodnie z ustawą z 95 prawo głosu miały mieć tylko poszczególne kasy. Nie mówiło się tam o żadnej fundacji.

Nie, nie, nie, proszę pani, proszę pamiętać, że akurat o tym ustawa z 2005 roku nie mówiła, natomiast Kasa Krajowa była spółdzielnią osób prawnych, między innymi rzeczywiście jej członkiem pełnoprawnych była Fundacja na Rzecz Polskich Związków Kredytowych, która zresztą dostarczała kasie krajowej większości kapitału.

I to jest w ustawie ujęte, tak? Obecność Fundacji?

Nie, nie była ujęta w ustawie, natomiast ustawa nie zakazywała obecności innych niż SKOK–i podmiotów w Kasie Krajowej. Dopiero ustawa, która weszła w 2012 roku, wprowadziła takie ograniczenie. Kasa Krajowa zawsze funkcjonowała jako spółdzielnia osób prawnych, której członkami mogły być także inne osoby prawne. Tak że...

Rozumiem, ale dobrze, to w takim razie dojdźmy do tego głównego zarzutu formułowanego, czyli tego, że środki Fundacji zostały przetransferowane. SKOK–i tłumaczą, że... i senator, że to nigdy nie były środki publiczne ani nie były to środki spółdzielców. Czyli były to środki po prostu przekazane, był to majątek własny, no ale tutaj jest duża różnica w sumach. Majątek fundacji jest wielomilionowy.

Proszę pamiętać, że fundacja jest specyficzną formą prawną. Ona nie ma właściciela w sensie takim, że nie ma osób, które by mogły decydować o jej losach poza fundatorem. Fundatorem była Światowa Rada Związków Kredytowych. W momencie, kiedy Fundacja zakończyła swoją misję, fundator zadecydował o jej likwidacji zgodnie ze statutem, zgodnie z przepisami i zadecydował o przeniesieniu tych środków do innego podmiotu, do Spółdzielczego Instytutu Naukowego, który już...

Już poza Krajową SKOK, co jest ważne.

No tak, dlatego że tak jak... Proszę zauważyć, jedyne środki, które funkcjonowały w Kasie Krajowej, to były udziały, które Fundacja miała w funduszu udziałowym Kasy Krajowej, a więc kapitał. W momencie, kiedy wiadomo, że wchodzi w życie ustawa, w myśl której inne podmioty nie będą już członkami Kasy Krajowej, no to i tak te środki nie mogłyby dłużej pozostawać w kapitale Kasy Krajowej, już by nie zasilały...

Chyba żeby należały do kas. I teraz chciałam się zapytać, KNF już w 2014 roku mówił, że w systemie SKOK–ów brakuje 1,5 miliarda złotych po to, żeby był odtworzony minimalny poziom tych własnych kapitałów. Chciałam zapytać o bezpieczeństwo wkładów ludzi, bo to jest chyba najważniejsze.

Jeżeli chodzi o oszczędności, one są gwarantowane przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny do równowartości 100 tysięcy euro. To po pierwsze. Po drugie – wszystkie kasy funkcjonują w tej chwili na podstawie ustawy, rzeczywiście realizują programy budowy kapitału...

Naprawcze. Programy naprawcze.

Tak, programy postępowania naprawczego, ponieważ ustawodawca nie przewidział innej formy, KNF nie ma innej nawet możliwości, żeby nawet kasie, która ma minimalne straty, złotówkę strat, ale musi realizować program postępowania naprawczego w innej formie...

A ile kas realizuje te programy na ile istniejących?

W tej chwili chyba, jeśli się nie mylę, 40 albo 45 na 50 działających. Rzeczywiście tak jest, przy czym – tak jak powiedziałem – trzeba pamiętać, że są w tym w znaczące większości kasy, które mają niewielkie straty i które oczywiście je odbudowują systematycznie.

A ile jest tych postępowań Nadzoru Bankowego wobec kas?

Postępowań w jakim zakresie? Bo są bardzo różne.

W sprawie ustanowienia na przykład zarządcy komisarycznego.

Nie pamiętam, chyba kilkanaście takich postępowań, bo znów – ustawodawca nie przewidział okoliczności, w której można byłoby te działania inaczej ukierunkować.

Bardzo dziękuję za te wyjaśnienia, za tę rozmowę. Gościem magazynu był Wiktor Kamiński, zastępca dyrektora Kasy Krajowej SKOK.

(J.M.)