- Stadio Comunale to obiekt, na którym drużyny z Turynu - Torino i Juventus - rozgrywały mecze przez 57 lat
- Przyznanie Włochom organizacji Mistrzostw Świata w 1990 roku doprowadziło do powstania nowego stadionu "Stadio delle Alpi”. Budowla ta nigdy nie uzyskał uznania w oczach kibiców
- Władze Starej Damy postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce. Obiekt został wykupiony. W jego miejsce wybudowano "Juventus Stadium”, który obecnie nosi nazwę „Allianz Stadium”
Stadio Olimpico di Tornio
Na początku lat trzydziestych władze Turynu postanowiły wybudować duży obiekt sportowy. To miasto, leżące u podnóża Alp, miało dwa bardzo dobre zespoły piłkarskie - AC Torino, które wywalczyło mistrzostwo Italii w 1928 roku oraz Juventus Turyn. Ten drugi w roku 1933 mógł pochwalić się pięcioma tytułami czempiona kraju. Piłkarzom był potrzebny stadion. Uznano, że powstanie on w miejscu, w którym oba kluby będą mogły rozgrywać mecze, przy udziale prawie 30 000 kibiców. Tak powstał, otwarty 14 maja 1933 roku, „Stadio Olimpico di Torino” zwyczajowo nazwany „Stadio Comunale”. W tamtym czasie był symbolem nowoczesności. Wielofunkcyjny, z bieżnią atletyczną, mógł służyć wielu dyscyplinom sportu.
Stadio delle Alpi
Od 1934 roku Włosi czekali na następny czempionatu globu w ich kraju. Po wieloletnich staraniach w 1984 na zjeździe FIFA w Zurychu, zapadła decyzja o przyznaniu organizacji mundialu Italii. Turniej miał się odbyć w 1990. Aby go przeprowadzić w profesjonalny sposób potrzebne były nowoczesne stadiony. Zapadła decyzja o budowie nowego obiektu w Turynie.
"Stara Dama włoskiego futbolu spędziła 57 lat na Stadio Comunale w XX wieku, ale dzięki przyznaniu Włochom praw gospodarza Mistrzostw Świata 1990, Turyn miał otrzymać nowy obiekt o nazwie Stadio delle Alpi , który, jak sama nazwa wskazuje, nawiązuje do bliskości miasta do pasma górskiego Alp" - można było przeczytać na portalu footballpink.net.
Prace rozpoczęły się w 1988. Trwały tylko dwa lata. Było to możliwe dzięki użyciu do budowy prefabrykowanego betonu. Uroczyste otwarcie odbyło się 31 maja 1990. Mundial ruszył osiem dni później. Na pojedynkach mistrzostw świta obiekt sprawdził się wyśmienicie.
- Pomysł wybudowania Stadio delle Alpi był rozsądny: pojemna, wielofunkcyjna arena sportowa, która miała być gospodarzem obu drużyn piłkarskich Turynu i sześciu meczów na Mistrzostwach Świata Italia '90 - stwierdził dziennikarz John Foot cytowany na portalu gentelmanultra.com.
Na wszystkich spotkaniach czempionatu rozegranych u podnóża Alp, organizatorzy nie narzekali na frekwencję, która przekraczała 60 000 kibiców. Po turnieju to się zmieniło. Tak olbrzymi stadion, gdzie futbolowi fani byli oddzieleni od płyty boiska bieżnią lekkoatletyczną, nie miał racji bytu. Kibice Juventusu wręcz bojkotowali mecze swojego klubu. Frekwencja nie przekraczała 30 procent. Obiekt, na każdym meczu wydawał się pusty.
"W latach 90 (…) rozwój płatnej telewizji przyniósł skokową zmianę w możliwościach nadawania, umożliwiając kanałom premium oferowanie rozległych sportowych relacji na żywo, analiz i innych rodzajów ekspertyz" - można przeczytać na portalu firstmonday.org.
To spowodowało mniejszą frekwencję na stadionach. Władze Starej Damy postanowiły działać.
Juventus Stadium
Zarząd klubu z Turynu podjął negocjacje z władzami miejskimi w sprawie zakupu "Stadio delle Alpi”. W 2002 roku ratusz zgodził się odsprzedać klubowi obiekt za 24 miliony Euro. Ówczesny dyrektor generalny klubu zlecił architektowi (Gino Zavanellemu) przygotowanie projektu. Przyświecały mu dwa podstawowe założenia. Maksymalna pojemność do 41 000 miejsc oraz umiejscowienie trybun tuż przy płycie boiska.
"Stadion ma oferować zupełnie nową wizję. Wśród 41 000 zaplanowano około 4000 miejsc premium. Będą wspaniałe widoki, bo nie będzie toru, a kibice będą blisko boiska tworząc wyjątkową atmosferę" - opisał projekt portal reuters.com.
8 września 2011 roku nastąpiło uroczyste otwarcie nowego obiektu
"Juventus Stadium” został wybudowany kosztem 155 milionów Euro. 60 milionów zapewniła pożyczka z funduszu Credito Sportivo, 35 wyłożyła firma Sportfive, 25 uzyskano ze sprzedaży gruntów wokół stadionu. Reszta pochodziła z kasy Juventusu. Budowla spełniała wszystkie standardy jakiego oczekują fani nowoczesnego spektaklu futbolowego. Została jednym z czterech obiektów w Italii spełniających najwyższy poziom techniczny określony w regulaminie infrastrukturalnym Włoskiej Federacji Piłki Nożnej. Klub z Turynu stał się jedynym włoskim zespołem Serie A, który był właścicielem boiska na którym rozgrywał mecze ligowe.
- Może nie zaliczać się do największych aren piłkarskich na świecie, ale nowy stadion Juventusu może zwiastować renesans dla Starej Damy. Uważamy, że lepiej mieć stadion, który jest nieco mniejszy, ale prawie zawsze pełny i bliższy zespołowi, niż mieć znacznie większy, który jest wyprzedany tylko na kilka meczów - stwierdził Dyrektor Generalny Juventusu, Aldo Mazzia, na łamach reuters.com.
Głównym punktem programu podczas uroczystości związanych z otwarciem obiektu był mecz z najstarszym klubem na świecie, angielskim Notts County z Nottingham. Zakończył się on rezultatem 1:1.
W roku 2017 koncern ubezpieczeniowy Allianz wykupił od Juventusu prawo do nazwy obiektu. Od tej pory stadion nazywa się Allianz Stadium w Turynie.
AK
