Kariera Lenny'ego Kravitza rozpoczęła się ponad 30 lat temu. Jego debiutancki album "Let Love Rule" ukazał się w 1989 roku. Choć nie był takim bestsellerem jak jego kolejne płyty, pokazał nietuzinkowy talent i muzykalność 25-latka, późniejszego twórcy hitów takich, jak "Are You Gonna Go My Way", "Believe" czy "Fly Away".
Kravitz zajmował się muzyką już wiele lat przed wydaniem krążka "Let Love Rule" i właśnie do tamtych, nastoletnich czasów ma zamiar wrócić na najnowszym albumie, który właśnie przygotowuje. – Tworzyłem wtedy muzykę pod innym nazwiskiem i nic z tego nie wyszło – wspominał artysta w wywiadzie dla magazynu "Variety".
Dwunasta studyjna płyta Kravitza ma się ukazać jesienią tego roku. Będzie jego pierwszym wydawnictwem od 2018 roku, kiedy to światło dzienne ujrzał longplay zatytułowany "Raise Vibration". Nowe piosenki, według zapowiedzi wokalisty, mają być bardzo optymistyczne. Po wydaniu albumu Lenny wyruszy w kolejną trasę koncertową. Na jej szczegóły będziemy jednak musieli jeszcze trochę poczekać.
Czytaj też:
kc