Historia piosenki opiewającej sylwestrowe radości, podszytej rockowo-bluesowym rytmem i - to przecież OT.TO! - zaśpiewanej w zgodnym, wesołym trójgłosie, jest kręta i zawiera w sobie przesłanie: wszędzie dobrze, ale wśród swoich najlepiej.
Mówi Ryszard Makowski: Demo tej piosenki nagrałem jesienią 2011 r. Sam zaśpiewałem chórek typu „Siubidua”, gitarową solówkę, a wszystko to… trafiło do szuflady.
Minęło kilka lat. Ryszard Makowski przygotowywał dla TVP 3 cykliczny program „Cafe Piosenka” i w każdym prezentował swój premierowy utwór. Świat poznał wtedy pierwszą wersję sylwestrowego songu, nagraną w studio Sebastiana Piekarka, gitarzysty zespołu IRA. To już prawie był przebój, do którego powstał teledysk - niestety, z powodów formalnych, o których dżentelmeni nie powinni się publicznie wypowiadać, telewizje i Internet musiały obejść się bez niego.
Minęło kolejnych kilka lat. Ryszard Makowski wrócił na łono Kabaretu OT.TO. W nowym-starym składzie (z Andrzejem Tomankiem i Wiesławem Tupaczewskim) zespół nagrał dwa bestsellerowe albumy dla Agencji Muzycznej Polskiego Radia („Wesołych Świąt” w 2022) i „To już lato” (2023). W świetle tego wydawniczego sukcesu - i tegorocznej premiery świątecznej płyty na winylu! - powrót do czekającej na swoje pięć minut piosenki sylwestrowej był oczywistą oczywistością. Upływ czasu bardzo się jej przysłużył: brzmi żywiej, mocniej i bardziej tanecznie.
Źródło: YouTube Agencja Muzyczna Polskiego Radia
Ryszard Makowski: Teraz to już pełnoprawna piosenka Kabaretu OT.TO, sygnowana przez całą naszą trójkę. Aranżacje na podstawie poprzednich wersji zrobił wspaniały producent Wojciech Kostrzewa. Nowe partie wokalne i gitarowe nagrał Bartosz Miecznikowski w radiowym studiu S4, jednym z najlepszych takich miejsc w Polsce. Całość miksował i masteringował mistrz Tadeusz Mieczkowski. Mamy nadzieję, że piosenka wejdzie na sylwestrowe playlisty i zagości na balach i domówkach.
Wspaniałej zabawy!
mat.prasowe/id