Prokurator Generalny Andrzej Seremet przyznał zamierza poprosić o pomoc premiera, aby ten interweniował u Rosjan w sprawie jak najszybszego przesłania stronie polskiej istotnych dokumentów. Zdaniem opozycji świadczy to o tym, że decyzja oddania przez Polskę śledztwa Rosjanom była błędem polskich ich władz.
Paweł Olszewski, który był gościem magazynu "Z kraju i ze świata" stanowisko opozycji nazwał nieporozumieniem.- Tragedia wydarzyła się na terytorium Rosji i strona rosyjska również prowadzi postępowanie w tej sprawie, niezależnie od naszego – tłumaczył poseł Platformy Obywatelskiej.
Olszewski dodał, że politycy nie powinni ingerować w żadne śledztwa.- Rząd przy swoich wszystkich możliwościach i przy swojej determinacji, na tej płaszczyźnie, na której mógł dział niezwykle intensywnie - stwierdził gość Jedynki.
Poseł zapewnił też, że celem, który przyświeca rządowi odnośnie katastrofy pod Smoleńskiej jest dojście do prawdy. - A także wyjaśnienie wszystkich okoliczności po to, aby taka tragedia nigdy w życiu się nie zdarzyła - mówił.
Gość magazynu podzielił także zdanie Sławomira Nowaka, który stwierdził, że patrząc na Jarosława Kaczyńskiego nie widzi bólu, a napalonego na władzę faceta.
Olszewski uważa, że PiS i prezes Kaczyński wykorzystują tragedię smoleńską do celów politycznych. - Ich intencje z uczuciami i emocjami nie mają kompletnie nic wspólnego – stwierdził.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz
(mb)
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy wybrać "Paweł Olszewski" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
"Sygnałów Dnia" można słuchać w dni powszednie od godz. 6:00.
Pełny tekst rozmowy:
Przemysław Szubartowicz: Witam pana posła Pawła Olszewskiego z Platformy Obywatelskiej.
Paweł Olszewski: Witam serdecznie.
P.Sz.: Panie pośle, to, że Polska oddała śledztwo Rosjanom, było błędem, o czym może świadczyć właśnie prośba pana prokuratora generalnego o pomoc. Tak to widzi opozycja. Jak pan komentuje taką opinię?
P.O.: Absolutne nieporozumienie. Trzeba zwrócić uwagę, że tragedia zdarzyła się na terytorium Rosji i też strona rosyjska prowadzi to postępowanie niezależnie od naszego postępowania, w związku z czym tego typu argumenty są w stu procentach nieuzasadnione.
P.Sz.: No tak, ale argumenty opozycji dotyczą tego, że nie mamy czarnych skrzynek, że nie mamy wraku, który mógłby być badany w Polsce, no i że polska prokuratura ma problemy z dostępem do wszystkich materiałów, które są tam.
P.O.: Dopiero pierwszy raz dzisiaj prokurator Seremet zwrócił się do rządu o pomoc dyplomatyczną w tym zakresie i nie mam najmniejszych złudzeń, że przy determinacji rządu Donalda Tuska i rządu do wyjaśnienia tej wielkiej tragedii. Będą podjęte takie działania i takie kroki, aby prokuraturze pomóc.
P.Sz.: Panie pośle, ale oczywiście opozycja, przede wszystkim Prawo i Sprawiedliwość, głównie do rządu kieruje swoje pretensje, że odpuścił, że można było inaczej zareagować, że nawet jeśli wypadek zdarzył się na terytorium Rosji, no to przecież rząd mógł postąpić inaczej, twardo rozmawiać z Rosją czy twardo stawiać sprawy. Tak przynajmniej twierdzi Jarosław Kaczyński, który już dawno temu mówił, że sprawę stawiałby inaczej.
P.O.: Przede wszystkim tego typu sformułowania są całkowicie nieuprawnione. W Polsce mamy niezależną prokuraturę, notabene z prokuratorem Seremetem, który został powołany przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, i politycy nie powinni ingerować w żadne śledztwa. Rząd przy swoich wszystkich możliwościach, przy swojej determinacji na tej płaszczyźnie, w której mógł, działa niezwykle intensywnie i premier Donald Tusk i ministrowie w rządzie wielokrotnie publicznie się wypowiadali na ten temat i publicznie interweniowali, jeśli chodzi o relacje z Rosją. W związku z czym jest pełna determinacja do wyjaśnienia tej sprawy. Podstawowym celem, który nam wszystkim powinien przyświecać i rządowi przyświeca, jest dojście do prawdy, wyjaśnienie takich wszystkich okoliczności po to, aby taka tragedia już nigdy w życiu się nie zdarzyła.
P.Sz.: Panie pośle, czy czasem Platforma Obywatelska nie daje się wciągnąć opozycji w dyskutowanie o Smoleńsku pewnym tonem, np. że zacytuję Sławomira Nowaka: „Nie widzę bólu u Jarosława Kaczyńskiego, widzę napalonego na władzę faceta”.
P.O.: Trudno nie podzielać tego typu sformułowań, biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się w rocznicę tragedii 10 kwietnia – na Krakowskim Przedmieściu przed Pałacem Prezydenckim Jarosław Kaczyński, który uczestniczył de facto w wiecu wyborczym, a nie w uroczystości upamiętniającej śmierć swojego brata, nie miał czasu nawet tego dnia ani później odwiedzić grobu brata. To jednoznacznie wskazuje prawdziwe intencje Jarosława Kaczyńskiego i PiS-u, a te intencje mają charakter tylko i wyłącznie polityczny, wykorzystywanie tej tragedii do celów politycznych, a z uczuciami i emocjami nie mają kompletnie nic wspólnego.
P.Sz.: Panie pośle, notowania Platformy spadają, a drożyzna jest wysoka. Rafał Grupiński z Platformy, pański kolega tłumaczy, że to jest naturalna reakcja na drożyznę. A nie jest tak, że jednak rząd mógł wykonać jakiś gest czy jakieś działanie zaradcze?
P.O.: Znaczy przede wszystkim tu nie możemy mówić o spadku notowań dla Platformy. W każdym bez wyjątku sondażu Platforma jest absolutnym liderem na pierwszym miejscu. Różnica pomiędzy Platformą a PiS-em w analogicznym okresie sprzed 4 lat jest zdecydowanie wyższa teraz. To jest raz. Jeśli chodzi o drożyznę, trzeba zwracać uwagę, z czego wynika wzrost cen. Uwarunkowania międzynarodowe, kryzys światowy, kryzysy w różnych miejscach świata, które mają bezpośredni wpływ na ceny ropy. Polityka pieniężna w Polsce prowadzona jest przez niezależny bank centralny, Narodowy Bank Polski, i rząd ma bardzo ograniczone instrumenty do walki ze wzrostem cen.
P.Sz.: Dziękuję bardzo za komentarz. To był Paweł Olszewski, Platforma Obywatelska.
(J.M.)