Debaty na sesjach plenarnych Parlamentu Europejskiego bywają bardzo burzliwe. Europoseł Rafał Trzaskowski twierdzi, że prawdziwa praca nie odbywa się na sesjach plenarnych tylko w kuluarach, na nieformalnych spotkaniach. Ważne decyzje podejmuje się w kawiarniach, nawet na korytarzach. Według europosła Adama Bielana rozmowy podczas nieformalnych spotkań dotyczą m.in. tego, jak głosować na sesjach plenarnych. W Parlamencie Europejskim żadna partia nie posiada większości, dlatego trzeba wszystko uzgadniać z innymi frakcjami. PE musi mieć jednolite stanowisko by udało mu się coś wynegocjować z państwami członkowskimi. Europoseł Wojciech Olejniczak spędził tysiące godzin w Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, podobnie wygląda praca w innych komisjach. Czołowe role w procesie decyzyjnym cały czas odgrywają posłowie ze starych państw członkowskich, jednak Polacy coraz częściej pojawiają się w gronie kluczowych parlamentarnych graczy.