Zgodnie z nią będzie można łatwiej zrezygnować z umowy z biurem podróży. - To bardzo ważne w czasach, gdy życie jest bardzo szybkie i często zmieniamy decyzje w ostatniej chwili – powiedział eurodeputowany Ryszard Czarnecki. Będzie można też zrezygnować z wycieczki, bez ponoszenia kosztów, np. w przypadku klęski żywiołowej.
Rynek turystyczny jest bardzo ważną częścią unijnej gospodarki. Nowa dyrektywa gwarantuje podróżnym lepszą ochronę i wyznacza bardziej precyzyjne ramy prawne dla biur podróży. – W propozycji mówi się, że jeżeli będą wahania kursów walut, to będzie można podnieść cenę usługi, ale maksymalnie o 10 proc. – wyjaśniła eurodeputowana Małgorzata Handzlik.
Projekt nowej dyrektywy ma trafić do Parlamentu Europejskiego we wrześniu.
polskieradio.pl, tj