Władze w Kijowie poinformowały już o przywróceniu normalnych odpraw na granicy, ale europoseł Jacek Kurski krótko i dobitnie komentuje zachowanie Rosjan. - Klasyczna breżniewowska doktryna odzyskiwania dawnej sfery uzasadnionych wpływów ZSRR w wydaniu putinowskim - powiedział Kurski. Natomiast zdaniem europosła Marka Siwca widać "ząb niedźwiedzia rosyjskiego". - Efekt tego może być odwrotny, bo Ukraińcy są czuli na punkcie swej godności - powiedział Siwiec.
O obronę Ukrainy zaapelowali wspólnie szef komisji spraw zagranicznych PE Elmar Brok i europoseł Jacek Saryusz-Wolski. - Chodzi o to by Ukraina usłyszała ze strony Unii Europejskiej, że UE stoi po jej stronie i jej broni wobec nacisków. Również, by usłyszały o tym inne kraje, które mogą być zastraszone przez Rosję - wyjaśnił Saryusz-Wolski.
Na przyszły tydzień zaplanowano debatę w Parlamencie Europejskim na ten temat. Zostanie wydana rezolucja. Najprawdopodobniej nasi europosłowie będę jednogłośni. Europarlament może też dostarczyć argumentów za podpisaniem przez Ukrainę umowy stowarzyszeniowej z UE. - Niezbędne będzie też otwarcie interesów handlowych z Ukrainą, by w tym momencie pomóc Ukrainie - dodał Marek Siwiec.
Do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Ukraina-UE może dojść już w listopadzie na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie.
polskieradio.pl, tj