Jak mówi Urszula Nowakowska z Centrum Praw Kobiet, rezolucja odgrywa duża rolę w przypominaniu o tym, jak ważne jest wprowadzenie w UE jednolitego prawa dotyczącego przemocy wobec kobiet.
- W tej chwili nie mamy dyrektywy UE dotyczącej przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet. Na pewno rezolucje są ważne, apelują do tego aby UE wprowadziła takie prawo, które zmusi kraje członkowskie do wprowadzenia określonych standardów i rozwiązań instytucjonalnych – powiedziała Nowakowska.
Rada Europy już dwa lata temu stworzyła konwencję o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet. Jednak do tej pory nie ratyfikowała jej większość państw europejskich. A problem np. w Polsce jest poważny.
- Szacuje się, że jedna trzecia kobiet doznaje różnych form przemocy ze strony mężczyzn. Zarówno fizycznej-seksualnej jak i domowej – dodaje Nowakowska.
Zwraca jednak uwagę, że zdecydowana większość tego typu przestępstw nie jest nawet zgłaszana na policję.
polskieradio.pl, tj