Najważniejszą jest wymóg przedstawienia przez frakcje polityczne podczas kampanii wyborczej swojego kandydata na szefa Komisji Europejskiej.
Zdaniem europosłanki Joanny Senyszyn, ma to przede wszystkim zwiększyć frekwencję wyborczą. - W Polsce największa frekwencja jest w wyborach prezydenckich, bo tam wiadomo, kto zostanie prezydentem, jest kliku kandydatów. Tutaj będzie podobnie. Siła kandydatów poszczególnych frakcji politycznych będzie miała decydujące znaczenie i powinna przyczynić się do zwiększenia frekwencji – powiedziała Senyszyn.
Eurposłowie zdecydowali też by na kartach do głosowania pojawiła się informacja do której europejskiej rodziny politycznej należy dana partia krajowa.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się między 22-25 maja 2014 roku. W ławach europarlamentu zasiądzie 51 Polaków.
polskieradio.pl, tj