Czwórka Blog - baner
BLOG - Czwórka - Muzyczny

Kstyk: Uchem na podziemie #65

Ostatnia aktualizacja: 09.02.2022 13:55
Co warto sprawdzić w polskim rapowym podziemiu?

MALOY - IMPORT EXPORT

MALOY ma niesamowity zmysł do dobierania flow do beatu. Jego zakres możliwości jest pokaźny, stąd też może pozwolić sobie na szastanie nimi w każdym kawałku. Choć nie każdy wychodzi mu tak dobrze jak „IMPORT EXPORT”. Na płycie „OSIEDLOWY GRAJEK MIXTAPE”, z której pochodzi omawiany track, ciężko mu utrzymać taką skuteczność. Jednakże to, co się udało zrobić w „IMPORT EXPORT” zasługuje na wielkie brawa. Melodyjne wersy, bardzo płynnie i często zmieniające się flow, barsy z przekminkami, z takim mrugnięciem oka do słuchacza. Brudny-czysty trap. Polecam i zachęcam, bo w mainie nie ma nikogo o takim stylu, a podziemie jest pełne marnych odtwórców trendów.

06.MALOY - IMPORT EXPORT / YouTube: ZONDA

 

KONARSKI - Nie miejcie mi tego za złe

„Nie miejcie mi tego za złe” jest dla mnie swoistą metaforą ludzkiego życia. Dzięki dużym umiejętnościom tekściarskim KONARSKI buduje jednocześnie kilka możliwych interpretacji. Widzę w tym podróż człowieka od dziecka, przez zakładanie rodziny, utratę tego co ważne, aż do oczekiwania na kostuchę. Towarzyszy temu ogromny zawód – tak jak w odkrywaniu czegoś nowego. Ulotność życia. Oczywiście w trakcie tej drogi jest wiele innych sytuacji, aczkolwiek te wydają mi się kluczowe w omawianym utworze, który pochodzi z płyty pt. „Kryzys wieku średniego EP”. A jest to jeden z najlepszych albumów ubiegłego roku.

KONARSKI - Nie miejcie mi tego za złe / YouTube: Konarski

 

half dead - chciałem tylko fajnie spędzić wakacje (prod. bartes)

Dajcie half deadowi śpiewać. Mars na rap, kiedy mogę posłuchać sobie wokalu poprowadzonego w tak intrygujący sposób. Podziw za to, jak udało się wyciągnąć refren. Ten ochrypnięty wokal, z tak dużą mocą. Wydawałoby się, ze to nie mogło się udać. A jednak! Tekstowo radiówka, ale w dobrym stylu, nie mrozi, choć zdecydowanie skierowana w stronę młodszego słuchacza. Mash-up z „The End of the F***ing World” świetnie łączy się z tekstem i emocjami towarzyszącymi temu utworowi. Jednocześnie cieszę się i smucę, że half dead próbuje się w różnych stylach, ale od publikacji „chciałem tylko fajnie spędzić wakacje” nie wypuścił on żadnego kawałka w tym klimacie, a szkoda. Proszę o więcej.

half dead - chciałem tylko fajnie spędzić wakacje (prod. bartes) [netflix video] / YouTube: half dead

  

szopha - zatańczmy (prod. 8een)

Kawałek, w którym refren jest złożony z trzech wersów, ale to właśnie dzięki temu zabiegowi szopha mógł skupić całą uwagę odbiorcy na zwrotkach, a w tych zawiera wartościowe przemyślenia oraz wersy, które pozostaną z nami na dłużej. Standardem w moim cyklu jest też to, że młody raper operuje szerokim zakresem flow. Z pełną łatwością manipuluje swoim wokalem. Na pewno dzieje się tak wskutek włożonej wcześniej pracy, ale kiedy się go słucha wydaje się to tak łatwe, jakby każdy mógł śpiewać i rapować. A tak nie jest, moi drodzy podziemni raperzy. Na łamach tego cyklu wybieram najciekawsze perełki, można by myśleć, że wszędzie jest tak wysoki poziom. Nic bardziej mylnego. Większości tego co wychodzi nie da się słuchać.

szopha - zatańczmy (prod. 8een) / YouTube: Kstyk

 

 

Kstyk

Zobacz więcej na temat: Kstyk