skinny - wracam do siebie ft. malinka
brudna małpa tworzy rapsy w stylu, który został zakorzeniony we mnie bardzo dawno temu. Ten vibe daje mi dużo satysfkacji. Luźny przelot do bujania łbem w górę i dół. Do tego gościnny refren od malinki nadaje sporo charakteru, choć wydaje się ciut oderwany od zwrotek. skinny też w tym wszystkim posiada bezczelne wersy. To taka pewność siebie, którą nie trzeba szastać, wysilać się, to po prostu jest dla niego tak naturalne, jakby nie mogło być inaczej. Do tego dorzuca gry słowne i znajomość sceny, która objawa się niebanalnymi follow-upami.
wracam do siebie ft. malinka / YouTube: brudna małpa
FAXMYEX - Trying to forget ur sweetness.
Tak pięknej instrumentalnej muzyki jak FAXMYEX nie robi nikt. Kiedyś moim wyborem był blind.scream, ale ostatnio jest mało aktywny. O FAX'ie też nie można powiedzieć, że jest płodnym artystą, ale pewna regularność pozostaje zachowana. Choć wciąż chciałbym słyszeć więcej nowych rzeczy wychodzących spod jego palców, bo niesamowice łączy sample wokalne z granymi przez siebie produkcjami. Wystarczy posłuchać "Trying to forget ur sweetness", aby się o tym przekonać. Idealny przelot na samotne wieczory. Ogrom emocji, jaki można zawrzeć w muzyce instrumentalnej dalej mnie zaskakuje.
<iframe allow="autoplay *; encrypted-media *;" frameborder="0" height="480" style="width:100%;max-width:1280px;overflow:hidden;background:transparent;" sandbox="allow-forms allow-popups allow-same-origin allow-scripts allow-storage-access-by-user-activation allow-top-navigation-by-user-activation" src="https://www.youtube.com/embed/Igk6IlC5Z3w"></iframe>
FAXMYEX - Trying to forget ur sweetness. / YouTube: FAXMYEX
Afgvn - Straciłem Siebie (prod. Hayku)
Afgvn zatracił sie w muzyce. To dla niej żyje, to dzięki niej ma siłę, aby wstawać z łóżka każdego dnia. Nie widzi poza muzyką alternatyw. Pojawia się też tutaj hasło "death or music", które jest również tytułem płyty młodego rapera ze Śląska. Brzmienie utworu jest bardzo lekkie. Afgvn pokazuje, że wie jak ułożyć dobrą linię melodyczną, którą od razu zaskarbi sobie serce słuchacza. Dajcie mu kilka lat, a będzie latać po rozgłośniach radiowych w całym kraju. Tylko jego muzyka musi nabrać trochę charakteru, potrzeba tu nieco kreacji, która obecnie jest tak ważna na rynku muzycznym.
Afgvn - Straciłem Siebie (prod. Hayku) / YouTube: Kstyk
Sante Synthesi - SZARÓWA
Kilka chmur się zeszło nad osiedlem oraz kilka rapowych łbów zbiło się na osiedlu (albo w internecie) i na pełnym luzie nawijają o szarówie za oknem. Ta jest dosłowna jak i metaforyczna. Ta szarówa dotyczy zwykłych problemów, takich jak ceny paliwa. To dotyczy wszystkich, o czym powtarzają raperzy: "tak jak i u was". Rap raczej oldschoolowy pod kątem brzmienia, z dużą techniką, wielokrotynmi rymami i refrenem, który wkręca się w banie. Prostota połączona z wymianami nawijek i flow, ewidentnie wspiera reapet value tego tworu, ale całość trzyma słowo "szarówa".
S Z A R Ó W A / YouTube: Sante Synthesi
Kstyk
