Autor i reżyser:
Krzysztof Czeczot
Realizator:
Andrzej Brzoska
Autor muzyki:
Adam Walicki
Obsada:
Adam Woronowicz (Andy), Roman Wilhelmi (z nagrania archiwalnego powieści Moskwa-Pietuszki Wieniedikta Jerofiejewa z 1991 roku), Magdalena Cielecka (Magda), Grażyna Barszczewska (Matka), Zbigniew Konopka (Malicki), Grzegorz Kwiecień (Paweł/Kelner), Kinga Tabor (Kobieta), Janusz Wituch (Kontroler/Policjant), Krzysztof Czeczot (Reżyser), Janusz Szydłowski (Lektor)
„Andy” Krzysztofa Czeczota – w swojej złożonej warstwie fabularnej – to zapis szaleństwa, w jakie popada tytułowy Andy, młody realizator dźwięku (w tej roli znakomity Adam Woronowicz). Zawodowo zajmuje się montażem dźwięku, głównie do tasiemcowych seriali telewizyjnych. Do znudzenia powtarza fragmenty ścieżek dźwiękowych, praca ta jednocześnie go nuży i fascynuje.
Andrzej, jednego dnia, niczym Gustaw z „Dziadów” przechodzi przemianę. Hic natus est Andy, chciałoby się sparafrazować Mickiewicza. Bo Andrzej, z powodu rozmów z wyimaginowanym bohaterem, który mówi głosem Romana Wilhelmiego (wybrane fragmenty nagrania archiwalnego „Moskwy-Pietuszki” Wieniedikta Jerofiejewa z 1991 roku) staje się innym człowiekiem. A precyzyjniej mówiąc – popada w szaleństwo, które powoduje, że nie ma już starego Andrzeja. Jest Andy, który nie oddziela rzeczywistości „tu i teraz” od fikcji seriali i słuchowisk, które montuje. Funkcjonuje w świecie Baudrillard’owskich symulakrów, gdzie już nie można odróżnić oryginału od kopii. Słuchowisko jest więc też inteligentną krytyką współczesnych mediów, które uwodzą odbiorcę, zatapiając go w nierzeczywistości, która przecież rzeczywistość chce imitować, a nawet więcej – chce nią być. A chce nią być, w przypadku mediów, dla zysku. Wywołany temat – pieniądze – jest zresztą w słuchowisku siłą napędową wątku kryminalnego, w który uwikłany jest bohater. Autor scenariusza korzysta bowiem z rozmaitych gatunków: przypowieści filozoficznej, kryminału, powieści obyczajowej.
„Andy” to również przewrotny hołd oddany magii dźwięku i możliwości jego zapisu. Krzysztof Czeczot we współpracy ze znakomitym realizatorem Andrzejem Brzoską wykorzystał istniejące nagranie archiwalne i łączy je z własnym scenariuszem. Za sprawą technologii Adam Woronowicz rozmawia z Romanem Wilhelmim (zjawiskowo zresztą interpretującym „Moskwę-Pietuszki” Jerofiejewa) o sprawach najistotniejszych.
Słuchowisko, będące niejako prezentem dla słuchaczy z okazji Międzynarodowego Dnia Radia przypadającego 13 lutego, zostanie nadane w systemie Dolby Pro Logic II, do odsłuchania za pomocą kina domowego z włączonym dekoderem tego systemu.