O tym, kto znajdzie się w pięcioosobowej kobiecej ekipie olimpijskiej, decydowały zawody Pucharu IBU we włoskiej miejscowości Val Ridanna. Tracy Barnes zdobyła przepustkę do Soczi zajmując dziesiąte miejsce w sprincie, ale nie wahała się odstąpić ją bardziej utytułowanej Lanny.
- Lanny miała wspaniały sezon i może dokonać tej zimy wielkich rzeczy - powiedziała Tracy.
Lanny początkowo oponowała, ale w końcu przyjęła niezwykły prezent.
- Nie mogę sobie wyobrazić piękniejszego przykładu ducha olimpijskiego niż gest mojej siostry - skomentowała.
Lanny Barnes wystartuje w igrzyskach po raz trzeci. Dotychczas najwyższe miejsce, 64., zajęła w Turynie (2006) w biegu na 15 km.
ps