>>> Dublet Kamila Stocha w Willingen! Polak liderem Pucharu Świata!
- Wczoraj i dziś w Willingen Stoch tylko potwierdził, że jest w świetnej, olimpijskiej dyspozycji i moim zdaniem nic się już w tej kwestii nie zmieni. Jestem dobrej myśli - brama do medali na tych igrzyskach jest dla niego szeroko otwarta - ocenił Fortuna.
Zdaniem złotego medalisty z 1972 roku, Polacy nie mają dużych szans na dobre miejsce w konkursie drużynowym. - Uważam, że zabrakło tego czwartego, a jest nim Klimek Murańka. Do sukcesu potrzebne są równe skoki całej czwórki. Obawiam się, że tego w Soczi nie zobaczymy. Indywidualnie może jeszcze się poprawią, ale czy w drużynie? Obawiam się, że nie, chociaż z drugiej strony w sporcie tak naprawdę niczego nie można przesądzać - podkreślił Fortuna.
Źródło: Foto Olimpik/x-news
Trener mistrza olimpijskiego z Sapporo Janusz Fortecki liczy na dobry występ wszystkich Polaków.
- Śledząc zawody PŚ widzę, że jest bardzo dużo faworytów skaczących świetnie w tym sezonie. Są w tym gronie również nasi. Oceniać formę w tym momencie trudno - trzeba moim zdaniem mówić raczej o dyspozycji dnia. Nie tylko tej fizycznej, ale i psychicznej. Gdy one w dniu zawodów się zgrają, jest pełny sukces. Mam nadzieję, że tak się właśnie stanie u polskich skoczków - stwierdził zasłużony szkoleniowiec.
Na ZIO w Soczi wystąpią Maciej Kot (AZS Zakopane), Dawid Kubacki (Wisła Zakopane), Kamil Stoch i Jan Ziobro (WKS Zakopane) oraz Piotr Żyła (KS Wisła Ustronianka).
Pierwszy sprawdzian formy już 8 lutego. Tego dnia na normalnej skoczni usytuowanej w miejscowości Krasnaja Polana (ok. 40 km od Soczi) odbędą się kwalifikacje, a nazajutrz pierwszy konkurs. Sześć dni później eliminacje i rywalizacja na dużym obiekcie. 17 lutego - konkurs drużynowy.
mr