„Tyś może temu winien, o świerszczyku bury,
O grajku ciszy wiejskiej, w której serce dzwoni,
A miesiąc kładzie chryzmat zadumy na skroni!
Dziś, daleka od łanów, którym grasz twe pieśnie,
Widzę cię jeszcze nieraz, słyszę jeszcze we śnie,
Razem z szumem falistych zbóż moich na łanie…
W huku i w wrzawie życia odróżniam twe granie,
W tłumie ludzi zapadam w chat uśpionych ciszę,
I gnana wichrem czasu — bajkę tobie piszę.”
W dzisiejszym "Zwierzyńcu" spotkamy się ze świerszczami, które słyną z grania lub cykania. Ćwierkanie wydają samce, aby przywabić do siebie samice. Nasi owadzi przyjaciele są mali, wszystkożerni, zamieszkujący łąki, pola, pastwiska, a czasem domy. Zdarza się, że mieszkają na drzewach, jednak najczęściej w maleńkich, wykopanych przez siebie norkach.
Jeśli chcecie wraz z nami spędzić niedzielne przedpołudnie w towarzystwie rozśpiewanych świerszczy i posłuchać świerszczych plotek, czyli co w trawie piszczy, słuchajcie dzisiejszej audycji. Zapraszamy już od 11.00.