Jesienne porządki to pora na schowanie sandałów i krótkich bluzek, i wyciągnięcie z dna szafy grubych swetrów i kaloszy. Nasza Zosia również musiała podjąć się tego wyzwania. Wraz z mamą i babcią postanowiły wymienić garderobę, zgrabić liście, a przy okazji zrobić jesienne dekoracje z kasztanów, żołędzi i liści. Czy łatwo uporały się z tymi zadaniami? Posłuchajcie i przekonajcie się sami. „Pamiętnik Przedszkolaka” już po 16.00.