Wcale nie chodzi o to, że jakaś osoba zachowała się wobec nas niegrzecznie albo zdradziła nasz sekret. Chodzi natomiast o takie wyrazy z różnych języków, które się pisze albo wymawia podobnie, ale znaczą one coś zupełnie innego – i łatwo dać się nabrać, gdy nie znamy dobrze obcych języków. Weźmy taki przykład. Mamy angielski wyraz pupil1 /’pju pıl/ Bardzo przypomina nam polskie słowo pupil, prawda? Wiecie, kto to po polsku pupil? – ulubieniec. Na przykład pies albo kot może być naszym ulubieńcem, czyli pupilem – bardzo wtedy o niego dbamy, karmimy go, głaszczemy, chodzimy z nim do weterynarza. O pupili się troszczymy. Ale algielskie słowo pupil znaczy coś zupełnie innego! Oznacza albo ucznia bądź uczennicę, albo… źrenicę w oku! Wyobrażacie to sobie?