„Paryż Północy” - tak nazywano niegdyś przedwojenną Warszawę. W latach 30. XX wieku była to stolica niezwykle atrakcyjna i piękna pod względem architektonicznym. Na materiałach archiwalnych, zdjęciach i obrazach widzimy przepięknie oświetlone ulice, eleganckie dorożki, pierwsze samochody. Niemal słychać uliczny zgiełk, dzwonki tramwajów, okrzyki dzieci sprzedających gazety. Ludzie śpieszą się do swoich obowiązków, ale są również tacy, którzy cieszą się wolnym czasem. Wraz z wybuchem II wojny światowej, tętniące życiem miasto utraciło swój wielkomiejski charakter i zostało poddane wielkiej próbie. Zniszczone niemal doszczętnie, dzięki ciężkiej pracy tysięcy Polek i Polaków, zostało odgruzowane i zbudowane od nowa.
O tym, jak wyglądało życie Warszawiaków dawniej i dziś, dowiecie się więcej w "Podwieczorku z Filipem i Leopoldem". Bądźcie z nami już od 16.00.