Polskie Radio Dzieciom

Walczyk, polka, oberek. Polskie tańce tradycyjne kroczek po kroczku

Ostatnia aktualizacja: 03.07.2022 11:30
Czy "polka" to tylko pani pochodząca z Polski? Ależ nie! Dziś opowiadaliśmy o tańcach, które królowały na wiejskich zabawach i weselach - oberku i polce. Ale w naszej audycji pojawiły się też te nieco nowsze - walczyk i fokstrot. A w to wszystko nasz redaktor, Piotr Dorosz, wplótł jeszcze opowieść o harmonii pedałowej: jak ten instrument działa, po co wymyślono pedały i dlaczego gra się na niej łatwiej niż np. na akordeonie. Chcecie się dowiedzieć? Posłuchajcie "Źródełka"!
Audio
  • Polskie tańce tradycyjne kroczek po kroczku (PR Dzieciom/Źródełko)
Koncert Wielkanocny Kompanii Janusza Prusinowskiego.
Koncert Wielkanocny Kompanii Janusza Prusinowskiego. Foto: Wojciech Kusiński PR

Nie ma nic lepszego, niż zabawa, prawda? A skoro zabawa, to muszą być tańce! Dawniej na wsiach, np. na weselach czy zabawach, bardzo popularne były zwłaszcza oberek i polka. Jak odróżnić jedno od drugiego? To dość proste. Oberka tańczy się na trzy, polkę - na dwa. Oba tańce tańczy się w parach,wirując. Dawniej wesela i zabawy odbywały się w izbach, niewielkich pokojach starych drewnianych wiejskich chałup, i łatwo sobie wyobrazić, że nie było tam za dużo miejsca. Było ciasno! Dlatego trzeba było uważać, żeby nie obijać się o siebie nawzajem ani o ścianę.

Piotr Dorosz w audycji zagrał nam fragmenty obu tańców, i to na specjalnym instrumencie - harmonii pedałowej. Nawet jego mały syn Staś wie, że aby na niej zagrać, potrzebne jest dużo powietrza, a tłoczy się je nie rękami, ale nogami za pomocą specjalnych pedałów. Kiedyś, kiedy wesela trwały nawet po pięć, nie tylko tancerze musieli się bardzo zmęczyć, ale muzycy również! W takiej sytuacji w sukurs przychodziły wolniejsze tańce, takie jak walczyk, przy których można było nieco odpocząć.

***

Tytuł audycji: Źródełko

Prowadził: Piotr Dorosz 

Data emisji: powtórka programu z 11.07.2021

Godzina emisji: 11.00 


Zobacz także