Polskie Radio Dzieciom

Górny Śląsk wiedzie prym!

Ostatnia aktualizacja: 18.05.2025 12:00
W najbliższym “Źródełku”... prym wiódł Górny Śląsk. Na miesiąc przed obchodzonym 20 czerwca Dniem Górnego Śląska, przeniesiemy się na ten niezwykły obszar naszego kraju i przyjrzymy się wspólnie jego bogatej historii, przemysłowej przeszłości, unikalnej kulturze, specyficznemu językowi i charakterystycznemu krajobrazowi.
Audio
Skoko wróbel po desce
Skoko wróbel po desceFoto: rckl

Kaj żyją boboki?

Naszym gościem był śląski pisarz, dziennikarz, historyk, autor książek związanych z kulturą i kuchnią śląską - także tych dla dzieci - Marek Szołtysek. Rozmawialiśmy po śląsku o Śląsku. Przybliżyliśmy najmłodszym słuchaczom ten jeden z najbogatszych kulturowo regionów Europy. O czym się dowiedzieliśmy? O tym, czym jest śląska filozofia życia, kaj (czyli gdzie) można znaleźć beboki i jako se żyło bajtlom piyrwyj, czyli jak wyglądało kiedyś dzieciństwo śląskich dzieci. Przybliżyliśmy także książki autorstwa Marka Szołtyska, które pozwalają dzieciom lepiej poznać Górny Śląsk. To m.in. “Dzieje Śląska, Polski i Europy”, “Bojki Śląskie”, “Elementarz śląski” czy “Śląsk dla dzieci”.

Marek Szołtysek i Patrycja Zisch

Marek Szołtysek – kto to?

- Głównie zajmuję się opowiadaniem o Śląsku po Śląsku i nie tylko – mówił bohater naszej audycji „Źródełko”. Pan Marek pokazuje, że Śląsk to nie tylko kopalnie, ale też bogata kultura, tradycja i piękne krajobrazy. „Tu są zamki, przeróżne pałace... w Rybniku jest chyba z 20 skwerów" – opowiada pan Marek. W kilku kopalniach można nawet... pływać łódką pod ziemią! Kto by pomyślał! Są też stare opactwa, parki i piękne miejsca do odkrycia. Tylko trzeba o nich wiedzieć. A żeby się dowiedzieć – warto słuchać i czytać (na przykład książki naszego bohatera). Słuchając Marka Szołtyska, dowiadujemy się, że każdy Ślązak nosi w sercu dumę ze swojej małej ojczyzny, a gwara – śląska godka – to nie tylko słowa, ale most między pokoleniami!

Śląska filozofia życia

Ślązacy wierzą, że porządek i pracowitość to klucz do szczęścia. Jak mówił pan Marek: „Ślązoka szło poznać po punktualności, po sposobie wykonania pracy”. Już od dzieciństwa wszyscy uczą się dbać o porządek, słysząc: „wypucuj na glancy, żeby się świecił!” i być punktualnym, bo „Jak Ślązak się umówi na jakąś godzinę, to stara się być”. Warto też wspomnieć o pobożności – regularne chodzenie do kościoła uczy systematyczności i szacunku dla tradycji. Ta filozofia życia – ciężka praca, uczciwość, dbałość o rodzinę – dodaje Ślązakom siły i poczucia wspólnoty.

Godka, czyli śląska mowa pełna barw

Śląska godko wcale niie jest jednolita. Pewne frazy wyróżniają mieszkańców poszczególnych części Śląska. Na przykład, na Śląsku nie mówi się „szybko”, lecz „drapko”. Ale już „jadymy du dum” czy „jadymy doma” wskazuje na to, czy dana osoba pochodzi z okolic Wodzisławia czy Opola! Każdy zakątek Śląska ma swoje niuanse językowe. Śląskie dzieci nie bujają się na huśtawce, a huśtają. Ponadto stokrotkę nazywają „gęsi pępek” (lub „husi pupek” w zależności od okolic), a słonia – „elefant”. A zamiast nosa, czyli śląskiej „kicholi” słoń ma „trampetę” – trąbę! Wszystkie te słowa sprawiają, że śląska mowa jest wyjątkowa i barwna!

Śląskie życzenia

Nasz rozmówca marzy, by coraz więcej osób powracało do śląskich strojów ludowych i uczyło się godki w szkołach. „Żeby ludzie zaczęli się też powoli, powoli znów ubierać po Śląsku”, mówi, szczególnie w ważnych chwilach życia, jak ślub czy komunia. Choć na co dzień chodzimy w dżinsach, warto pamiętać o odświętnym ubraniu, które kiedyś nosili nasi pradziadkowie. Górale już to robią! Na pożegnanie pan Marek Szołtysek „winszuje”, czyli życzy” wszystkim, żeby się… „chowali na szpyrkach”, a to znaczy: żeby się mieli dobrze! A my do tych słów dołączamy: niech każda śląska opowieść, każde słowo w godce i każdy uśmiech będą mostem łączącym pokolenia i serca!


Jak się godo? Spytaj małych Ślązaków!

W audycji przenieśliśmy się także do Raciborza, gdzie w czwartek, 15. maja, w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Raciborzu, po raz piętnasty odbył się konkurs gwary śląskiej Tukej piyknie godomy”. Jest on organizowany w ramach Tygodnia Bibliotek, czyli corocznego święta wszystkich bibliotek. W konkursie gwarowym udział biorą dzieci i młodzież z całego powiatu raciborskiego, prezentując piękną śląską i laską gwarę. Uczestnikami konkursu są dzieci i młodzież w następujacych kategoriach wiekowych: przedszkola, szkoły podstawowe i szkoły ponadpodstawowe. Posłuchaliśmy pięknych opowieści wykonanych przez dzieci, porozmawialiśmy z uczestnikami konkursu, a także z dorosłymi o tym, co znaczy mówić gwarą i dlaczego tę umiejętność warto pielęgnować.


Zapraszamy do wspólnej (śląskiej) zabawy!

Na koniec, przed oddaniem głosu do studia S3 (gdzie odbędzie się Nowa Tradycja poświęcona najmłodszym), zajrzymy na próbę projektu Skoko wróbel po desce i posłuchamy, co ciekawego mają do powiedzenia jego uczestniczki. Muzycznie zilustrujemy audycję utworami wykonanymi przez uczestników i laureatów Konkursów Muzyki Folkowej NT i Folkowych Fonogramów Roku, którzy występowali na deskach festiwalu, a którzy pochodzą ze Śląska (Ania Kiełbusiewicz, Wołosi i Lasoniowie (Vołosi), Beltaine, Chwila Nieuwagi, Hurdu hurdu i  Adam Oleś, Rube Świnie, Krzikopa) 

ŹRÓDEŁKO (2).png

Źródełko w nowej odsłonie – porozmawiajmy!

Źródełko prowadzimy w 100% na żywo. Bardzo nam zależy na tym, żebyście i Wy – Słuchacze – współtworzyli z nami tę audycję. Dlatego czekamy na wasze telefony (+48 22 645 20 55) i maile (dzieci@polskieradio.pl)! Podzielcie się z nami swoimi przemyśleniami w danym temacie, zadawajcie pytania!


***

Tytuł audycji: Źródełko 

Prowadziła: Patrycja Zisch

Data emisji: 18.05.2025

Godzina emisji: 11.00

Zobacz także