Pan Hipolit Miotełka, jeszcze gdy pracował jako dozorca w przedszkolu, zawsze dbał, by zgubione przez maluchów zabawki, z powrotem znalazły swego właściciela. Zaś po przejściu na emeryturę, otwiera Biuro Zagubionych Zabawek. W poszukiwaniu skarbów pomaga mu Pajacek, pluszowy stary pajacyk, po którego przez lata nikt się nie zgłosił. Jeżeli chcecie dowiedzieć się jak potoczyła się historia zielonego słonia czy krokodyla Ogryzka, sięgnijcie po książkę Iwony Czarkowskiej "Biuro zagubionych zabawek".