Mieszkańcy jednej z uralskich wsi znaleźli ”kosmiczne kamienie”. Uważają, że to fragmenty meteorytu, który w piątek eksplodował nad Rosją. W pobliżu swoich domów i na polach zbierają osmolone kawałeczki metalu.
Dorośli i dzieci przekonują, że to kamienie z kosmosu. „Znalazłem sześć kamyczków wielkości paznokcia i jeden duży. Może je sprzedam, jeśli znajdą się chętni” - zapowiadają w rozmowie z telewizją Rossija 24 szczęśliwi znalazcy. Nie zamierzają oddawać znaleziska naukowcom, bo - jak twierdzą - meteoryt to dobra inwestycja.
W obwodach czelabińskim i swierdłowskim trwa usuwanie skutków fali uderzeniowej, po piątkowej eksplozji. Najwięcej pracy mają szklarze. Żeby do poniedziałku we wszystkich szkołach, przedszkolach i szpitalach zostały wstawione okna, specjaliści ściągani są z sąsiednich rejonów. Zorganizowano nawet specjalne loty czarterowe z dalszych zakątków Rosji.
IAR/agkm
Galeria: dzień na zdjęciach >>>