Impreza ma charakter cyklicznych spotkań i do tej pory odbywała się w takich krajach, jak Niemcy, Włochy czy Czechy. We Wrocławiu, poza wykładami w języku esperanto oraz wspólną modlitwą, przewidziano także zwiedzanie Ostrowa Tumskiego, Dzielnicy Wzajemnego Szacunku Czterech Wyznań oraz koncert gitarowy. Wszystkie punkty programu są otwarte dla zainteresowanych.
List do uczestników spotkania skierował abp Józef Kupny. Metropolita wrocławski podkreślił, że we współczesnym świecie coraz częściej można zaobserwować zjawisko, które określa się mianem incommunicatio idiomatum. „W praktyce wyraża się ono tym, że nawet operując w kręgu jednego języka, pewne podstawowe pojęcia dla różnych grup mają całkowicie odmienne znaczenie. To sprawia, że ludziom trudno jest się porozumieć. Dostrzegamy to chociażby w kontekście takich pojęć, jak: »prawda«, »dobro«, »piękno«, »miłość«, »tolerancja«. Wręcz przyznaje się, że w naszej cywilizacji nie ma nic trwałego i niezmiennego. Mówi się, że podstawowe pojęcia i wartości, to, na czym budujemy życie, mogą zostać zmienione, a nawet powinny być zmieniane. Dokonując tej zmiany człowiek zgadza się jednocześnie, że jego wybór będzie również wyborem przejściowym” – napisał hierarcha.
Dodał przy tym, że taka inicjatywa, jak Ekumeniczne Dni Biblijne, jest podwójnie cenna. „Pielęgnując język esperanto, wykazujecie daleko idące pragnienie poszukiwania tego, co łączy i sprawia, że ludzie bez względu na poglądy i przekonania mogą i powinni ze sobą rozmawiać jak bracia. Zatrzymując się nad Biblią, dajecie świadectwo, iż fundamentem, na którym można budować wspólnotę, jest słowo Boga” – podkreślił abp Kupny.