Historyczne spotkanie Ojca Świętego i głowy Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) trwało nieco ponad dwie godziny i odbywało się przy drzwiach zamkniętych. Po zakończeniu rozmów obaj zwierzchnicy kościelni i towarzyszące im osoby wyszli do sali ogólnej, gdzie czekali na nich członkowie delegacji watykańskiej i RKP oraz dziennikarze i w ich obecności podpisali Wspólną Deklarację.
Liczy ona 30 punktów po włosku i rosyjsku i obejmuje szeroki krąg zagadnień dotyczących m.in. sytuacji i prześladowań chrześcijan w dzisiejszym świecie, rodziny oraz współpracy wyznawców obu Kościołów w różnych dziedzinach. Wspomina też o znaczeniu wolności religijnej i o 'bezprecedensowym odrodzeniu się wiary chrześcijańskiej w Rosji i wielu krajach Europy Wschodniej, gdzie niegdyś rządziły reżymy ateistyczne".
Oto pełne teksty wypowiedzi po podpisaniu dokumentu:
Patriarcha Cyryl:
Wasza Świątobliwość, Ekscelencje, drodzy bracia i siostry, panie i panowie,
W czasie dwóch godzin odbyliśmy otwartą dyskusję, z pełnym zrozumieniem odpowiedzialności za nasze Kościoły, za nasz lud wierzący, za przyszłość chrześcijaństwa i za przyszłość cywilizacji ludzkiej. Była to rozmowa bardzo treściwa, która umożliwiła nam zrozumienie i usłyszenie stanowisk drugiej strony.
A wyniki tej rozmowy pozwalają mi zapewnić, że obecnie oba Kościoły mogą razem współpracować, broniąc chrześcijan na całym świecie i z pełną odpowiedzialnością pracować razem, aby nie było wojny, aby szanowano życie ludzkie na całym świecie, aby umacniały się podstawy moralności osobistej, rodzinnej i społecznej a dzięki udziałowi Kościoła w życiu współczesnego społeczeństwa ludzkiego, aby oczyściło się ono w imię naszego Pana Jezusa Chrystusa i Ducha Świętego.
Papież Franciszek:
Wasza Świątobliwość, eminencje, czcigodni księża,
Rozmawialiśmy jak bracia, mamy ten sam chrzest, jesteśmy biskupami. Rozmawialiśmy o swoich Kościołach i zgodziliśmy się, że jedność postępuje. Rozmawialiśmy jasno, bez półsłówek i przyznam, że czułem słowa pociechy od Ducha Świętego w tym dialogu.
Dziękuję za pokorę Jego Świątobliwości, pokorę braterską i za jego dobre życzenia jedności.
Wyszliśmy z serią inicjatyw, które – jak sądzę – są wykonalne i będą mogły być zrealizowane. Dlatego chcę jeszcze raz podziękować Jego Świątobliwości za jego życzliwe przyjęcie, jak również współpracownikom, wymienię dwóch: Jego Eminencję Metropolitę Hilariona i Jego Eminencję Kardynała Kocha ze wszystkimi ich zespołami, które pracowały dla tego.
Nie chcę odejść stąd, nie wyraziwszy podziękowania Kubie, wielkiemu narodowi kubańskiemu i jej prezydentowi, obecnemu tutaj. Dziękuję mu za czynną gotowość. Jeśli tak dalej pójdzie, Kuba stanie się stolicą jedności.
A wszystko to niech będzie ku chwale Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego oraz dla dobra świętego wiernego Ludu Bożego, pod płaszczem Najświętszej Matki Bożej.