Obrzędy te i rytuały mają korzenie w starotestamentowym święcie plonów: hebrajskim Szawuot i celebrowanym pięćdziesiąt dni później Pesach - święcie Przaśników upamiętniającym wielki exodus Żydów z Egiptu do Ziemi Obiecanej. Wszyscy chrześcijanie, a więc również wyznawcy Prawosławia, świętują Zesłanie Ducha Świętego pięćdziesiąt dni, czyli osiem tygodni po Wielkanocy nazywanej w ich tradycji Paschą Chrystusową i stąd wzięła się nazwa Pięćdziesiątnica.
Jest to więc święto ruchome, którego termin zależy od daty Święta Paschy, Wielkanocy. Wyznawcy Prawosławia odprawiają swe święta cerkiewne według kalendarza juliańskiego.
Zieleń na chwałę Bożą
Nazwa Zielone Świątki bierze się od świeżych, zielonych gałęzi i kwiatów, którymi dekoruje się cerkwie, a czasem - głównie na wsi - także domostwa i obejścia, dla świątecznej ozdoby, na Bożą chwałę, ale także w intencji pomyślnej wegetacji roślin. W cerkwiach uroczystości religijne otwiera całonocne modlitewne czuwania, Wprowadza ono wiernych do obchodów dnia pierwszego nazywanego Niedzielą Trójcy Przenajświętszej.
Dzień drugi poświęcony jest w całości modlitwom do Ducha Świętego: Bóg zsyłając Ducha objawił ludziom i Kościołowi tajemnicę Trójcy świętej.
„Ojciec jest światłością, która została zesłana apostołom jako języki ognia i dzięki, której cały świat jest oświecony i czci Trójcę świętą”*
Kanon święta zawiera hymny ku czci Trójcy Świętej i Ducha Świętego, wieczernie z trzema modlitwami Bazylego Wielkiego, podczas której kapłani i wierni klękają po raz pierwszy od święta Paschy, wyznając grzechy, prosząc o miłosierdzie i dary ducha świętego. W dzień w trzeci, dzień rachunku sumienia wspomina się wszystkich swoich bliźnich, zwłaszcza bliskich zmarłych.
Ikony znajdujące się w cerkiewnych ikonostasach, poświęcone Zielonym Świątkom (Pięćdziesiątnicy), czyli Zesłaniu Ducha Świętego przedstawiają zwykle apostołów zgromadzonych w wieczerniku, z płomykami nad głową - będącymi znakiem łaski bożej i otrzymanych darów Ducha Świętego (takich jak mądrość, męstwo, niezłomna wiara, wierność bożym przykazaniom i dobra wola) i symbolizują ich powołanie do szerzenia nauki Chrystusa.
Sobótki, czyli wizyty z zaświatów
Z Pięćdziesiątnicą - Zielonymi Światkami z dawien dawna wiązały się liczne wierzenia i zwyczaje ludowe zachowane głównie na wschodnich i południowo-wschodnich rubieżach Polski, zamieszkałych przez wyznawców Prawosławia i grekokatolików. W nocy palono tam ognie obrzędowe - sobótki, aby przychodzące na ziemię, z zaświatów, dusze zmarłych mogły się przy nich ogrzać i odpocząć. Ognie te miały także chronić zasiewy przed burzą i gradobiciem.
Na Ukrainie i w południowo-wschodnich regionach Polski w Zielone Światki składano zmarłym ofiary z jadła i napojów, tzw. zadusznice, niekiedy połączone z ucztowaniem na mogiłach. Odprawiano tam także Rozerhy i Błyskawici, uroczystości poświęcone pamięci dzieci martwo urodzonych lub zmarłych bez chrztu, które w noce zielonoświątkowe ukazywać się miały nad wodami rzek, jezior, sadzawek, stawów, pluskać się w nich, zawodzić, straszyć i prosić o chrzest święty.
Mieszkający w Polsce Łemkowie nazywali Zielone Świątki Rusaliami czyli Wielkanocą Rusałek. Nazwa pochodzi prawdopodobnie od antycznych rzymskich Rosalii, majowych świąt zadusznych.