Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014
Section01 - menu
Section08, 09 - artykułowa

Brazylia 2014: Kolumbijczycy chcą Pekermana na prezydenta

PAP
Martin Ruszkiewicz 18.06.2014
Trener reprezentacji Kolumbii Jose Pekerman (w środku)
Trener reprezentacji Kolumbii Jose Pekerman (w środku), foto: PAP/EPA/MAURICIO DUENAS CASTANEDA

Po tym jak kolumbijscy piłkarze wygrali z Grecją 3:0 w pierwszym meczu mistrzostw świata w Brazylii, w kraju wybuchła euforia. Do tego stopnia, że w wyborach prezydenckich wiele głosów oddano na... selekcjonera reprezentacji Jose Pekermana.

W wyborach na prezydenta oddano 403 tys. nieważnych głosów, wiele z nich wskazywało na karcie do głosowania nazwisko argentyńskiego szkoleniowca Pekermana.

Ostatecznie zwyciężył Juan Manuel Santos, który dostał 51 procent wszystkich oddanych głosów. Jego rywal Oscar Ivan Zuluaga miał 45-procentowe poparcie. Wygrany zapowiedział, że w czwartek przyleci do Brazylii, by z trybun dopingować reprezentację kraju w meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej.

O argentyńskim trenerze bardzo dużo mówiono po triumfie nad Grekami. W internecie, ale i na plakatach w całym kraju, wielu sympatyków wypisywało hasła: "Pekerman na prezydenta". Już wcześniej stał się on bohaterem narodowym, gdy po raz pierwszy od 16 lat wywalczył z reprezentacją Kolumbii awans na mistrzostwa świata.

mr

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!