Section01 - menu
Section08, 09 - artykułowa

MŚ siatkarzy: Polska - Iran. Antiga żałuje niewykorzystanej szansy

PAP
Paweł Słójkowski 14.09.2014
Radość trenera Polaków Stephana Antigi po wygranym 3:2 meczu z Iranem
Radość trenera Polaków Stephana Antigi po wygranym 3:2 meczu z Iranem, foto: PAP/Grzegorz Michałowski

Stephen Antiga przyznał, że ma mieszane uczucia po wygranej z Iranem. Polacy mogli rozstrzygnąć ten mecz wcześniej, unikając tie-breaka. Niepokoi go także kontuzja Michała Winiarskiego.

16. dzień mistrzostw świata na żywo

Zwycięstwo z Iranem ucieszyło polskich zawodników i kibiców, jednak trzeba przyznać, że mecz mógł zakończyć się w trzecim secie. Polacy zafundowali publiczności prawdziwy dreszczowiec, jednak zakończył się on szczęśliwie.

MŚ siatkarzy: Polska - Iran. Dreszczowiec w Łodzi, Polacy z dwoma punktami [RELACJA]

Stephen Antiga, trener biało-czerwonych, nie był do końca zadowolony z tego, jak przebiegało spotkanie.

- Mam mieszane uczucia po tym spotkaniu. Z jednej strony cieszy zwycięstwo, z drugiej trzeba pamiętać o tym, że mogliśmy ten mecz skończyć wcześniej. W dwóch pierwszych setach mieliśmy przewagę w zagrywce i na przyjęciu, jednak w kolejnych Irańczycy poprawili się w tych elementach i mecz się wyrównał - przyznał Antiga.

Szkoleniowiec skomentował także kontuzję, której nabawił się Michał Winiarski, będący w meczu z Iranem mocnym punktem zespołu.

- Jeżeli chodzi o Michała, to jeszcze nic na pewno nie wiemy oprócz tego, że ma problem z plecami. Zostaną przeprowadzone wszystkie niezbędne badania lekarskie, po których będziemy wiedzieli dokładnie, jaki to uraz. Mamy nadzieję, że uda się go w miarę szybko doprowadzić do stanu umożliwiającego grę. Trzeba mieć jednak świadomość tego, że takie problemy mogą potrwać dłużej. W dzisiejszym meczu strata Michała na pewno miała wpływ na naszą grę. Gdy był na boisku, grał bardzo dobrze, ale trzeba też pamiętać o tym, że jest on nie tylko bardzo dobrym zawodnikiem, ale też liderem zespołu.

Zmiennikiem Winiarskiego został Mateusz Mika, który zawiódł w dwóch poprzednich spotkaniach. Tym razem jednak jego występ można ocenić jako udany.

- Na szczęście Mateusz dał dobrą zmianę i mecz zakończył się dla nas szczęśliwie. Zwycięstwa w takich okolicznościach na pewno wzmacniają zespół psychicznie, ale są też bardzo wyczerpujące psychicznie. Zrobimy jednak wszystko, by w jak najlepszej formie przystąpić do jutrzejszego meczu z Francją, który będzie decydował o naszym awansie do kolejnej fazy mistrzostw. Na pewno dla mnie jako Francuza będzie to trochę dziwne spotkanie, jednak w tej chwili moją drużyną jest reprezentacja Polski i zrobię wszystko, by to ona wygrała jutrzejszy pojedynek.

Po zdobyciu ostatniego punktu widać było wielką radość u polskich siatkarzy. Znaleźli się oni w dużych tarapatach, potrafili jednak wyjść z trudnej sytuacji obronną ręką.

- To był wspaniały mecz, który chyba każdemu się podobał. Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa. Jest ono dla nas bardzo ważne, ale już o nim zapominamy. W tej chwili jest nam bardzo potrzebna wygrana z Francją i na tym musimy się skoncentrować - powiedział Michał Kubiak.

Slobodan Kovac, trener reprezentacji Iranu, był rozczarowany tym, że mimo świetnego powrotu do gry przy stanie 0:2 w setach, jego podopiecznym nie udało się wygrać tego spotkania.

- Muszę przyznać, że takie mecze nie są dobre dla naszych serc. Polacy zagrali bardzo mocno w dwóch pierwszych setach. Pokazali wówczas zagrywkę, przy której trochę spada wiara w ekipie rywali. W przerwie między drugim i trzecim setem udało mi się jednak przekonać zawodników, że jeszcze nic straconego. W końcówce czuliśmy, że mamy już to zwycięstwo w ręku, ale niestety nie udało się wygrać. Przeciwko takiej drużynie jak Polska nawet najlepsze ataki nie zawsze kończą się powodzeniem. Nie pozostaje nam nic innego jak rozegrać jutro jak najlepszy mecz z Serbią i czekać na to, co później wydarzy się w meczu Polski z Francją.


Źródło:Agencja TVN/x-news

ps

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!