Section01 - menu
Section08, 09 - artykułowa

MŚ siatkarzy: kolejny przeciwnik Polaków to stres związany z rolą faworytów

polskieradio.pl
Aneta Hołówek 03.09.2014
Polacy cieszą się z punktu podczas meczu grupy A mistrzostw świata siatkarzy z Australią
Polacy cieszą się z punktu podczas meczu grupy A mistrzostw świata siatkarzy z Australią, foto: PAP/Maciej Kulczyński

- Początek mistrzostw daje nadzieję, że w Polsce możemy mieć więcej mistrzów - mówi w rozmowie z Cezarym Gurjewem Ryszard Bosek, siatkarski mistrz świata z 1974 roku.

>>> Zobacz nasz serwis specjalny na siatkarskie mistrzostwa świata <<<

Polscy siatkarze w dwóch pierwszych meczach siatkarskich mistrzostw świata rozgromili swoich rywali - Serbów i Australijczyków po 3:0. Inaugurujący mundial mecz z Serbią na Stadionie Narodowym był niezwykle trudny, bo ... był pierwszy i oglądała go wyjątkowo liczna rzesza kibiców. Drugi mecz, z Australią także do łatwych nie należał, bo trzeba było udowodnić formę z meczu otwarcia i rozliczyć się z Australią za porażkę z Londynu. Polacy póki co nie czują presji, we wtorek grali jakby świetnie bawili się na treningu. Czy tak będzie w kolejnych meczach?

MŚ siatkarzy: polski walec jedzie dalej [RELACJA z MECZU POLSKA - AUSTRALIA]

Cezary Gurjew, który w radiowej Jedynce relacjonuje mecze Polaków, o występach Polaków rozmawiał z Ryszardem Boskiem.

- Kiedyś Krzysiek Ignaczak (red. Libero reprezentacji Polski) mówił: my też kiedyś będziemy chodzili na bankiety mistrzów - mówi Ryszard Bosek. - I ja bardzo bym się cieszył, gdyby chłopaki do nas dołączyli na takich rautach - podkreśla mistrz świata, który jest pod dużym wrażeniem formy podopiecznych trenera Antigi.

Francuski szkoleniowiec miał przed mistrzostwami niewiele czasu na "zmontowanie” drużyny. Wielu komentatorów obawiało się, że eksperymenty - jeszcze niedawno zawodnika Skry Bełchatów - Antigi  nie mogą się udać. Wszystko jednak wskazuje na to, że Polacy złapali rytm, są zgrani i mimo krótkiego stażu tworzą drużynę. - Co jest w środku tego jeszcze nie wiemy - mówi Ryszard Bosek. - Drużyna zagrała jeszcze mało meczów, ale pokazała na co ją stać i każdy następny przeciwnik będzie chciał Polaków pobić - dodaje były siatkarz.

Zdaniem Boska, Polacy, którzy po meczach z Serbią i Australią, są jednymi z bardzo poważnych kandydatów do wygrania mistrzostw, w kolejnych meczach swoją siłę potwierdzą, jeżeli w głowach pokonają stres związany z rolą faworytów.

Stephane Antiga: bardzo cieszę się z tego zwycięstwa. Graliśmy mądrze - powiedział po zakończeniu spotkania z Australią trener reprezentacji Polski

Orange Sport/x-news

(Aneta Hołówek, polskieradio.pl, Jedynka)

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!