Section01 - menu
Section08, 09 - artykułowa

MŚ siatkarzy: jest szansa, że Winiarski zagra z Brazylią

PAP
Marcin Nowak 15.09.2014
Kontuzjowany Polak Michał Winiarski opuszcza boisko w meczu grupy E mistrzostw świata siatkarzy z Iranem w Łodzi
Kontuzjowany Polak Michał Winiarski opuszcza boisko w meczu grupy E mistrzostw świata siatkarzy z Iranem w Łodzi, foto: PAP/Grzegorz Michałowski

Meczem z Brazylią polscy siatkarze rozpoczną we wtorek walkę w trzeciej rundzie MŚ.

17. dzień mistrzostw świata na żywo

Jest szansa, że w tym spotkaniu wystąpi kapitan biało-czerwonych Michał Winiarski, który z powodu kontuzji pleców nie uczestniczył w pojedynku z Francją.

- Z moim zdrowiem jest coraz lepiej, ale jeszcze nie wiem, czy będę mógł wrócić do gry. Jeśli zależałoby to tylko od chęci i od głowy, to powiedziałbym, że będę grał. To jednak trochę bardziej skomplikowana sprawa. Mam jednak nadzieję, że szybko dojdę do stanu, w którym będę mógł z chłopakami walczyć na boisku - powiedział Winiarski na przedmeczowej konferencji prasowej.

Trener polskiej drużyny Stephane Antiga podkreślił natomiast, że Winiarski wróci na boisko wtedy, gdy będzie w pełni przygotowany do gry.

- Jest szansa na to, że przed meczem z Brazylią wykuruje się i dołączy do zespołu. I jeśli będzie w pełni zdrowy to zagra. Chcemy mieć bowiem drużynę sprawną w 100 procentach, żeby wszyscy byli gotowi do gry na najwyższym poziomie - powiedział Antiga.

Z problemami zdrowotnymi boryka się również ekipa Brazylii, w której na urazy narzekają Wallace, Murilo i Sidao. Najbliżej występu przeciwko Polsce jest ten ostatni.

- Jest duża szansa, że zagra Sidao, z którym nie ma zbyt poważnego problemu. Nie mamy natomiast żadnej pewności, czy będą mogli grać Wallace i Murilo. Taki jest jednak sport. Kontuzje się zdarzają. My mamy problemy, Polacy mają problemy, Rosjanie mają problemy. Można więc powiedzieć, że tu jest trochę sprawiedliwości - powiedział trener Brazylii Bernardo Rezende.

Nie ukrywał jednak, że czuje się pokrzywdzony tym, że po wygraniu drugiej fazy turnieju jego drużyna straciła przywilej rozgrywania spotkań co drugi dzień.

- Chcieliśmy nadal grać w Katowicach, ale musieliśmy przyjechać do Łodzi. To jednak nic nie zmienia, bo nadal mamy ten sam cel do zrealizowania. Przeszkadza mi natomiast to, że zmieniła się kolejność meczów w tym turnieju. Został nam odebrany jedyny przywilej, który dawało wygranie grupy. W kolejnej fazie grupowej powinniśmy grać pierwszy i trzeci mecz, z jednodniową przerwą między tymi spotkaniami. To zostało nam odebrane. Zaakceptowałem to, ale się z tym nie zgadzam. Uważam, że jest to niesprawiedliwe. Nie mam o to pretensji do pozostałych drużyn, jednak czuję się trochę pokrzywdzony - powiedział selekcjoner Brazylii.

Dodał, że w Łodzi w meczach grupy G jego podopiecznych czeka trudne zadanie, bo "Polska gra najlepszą siatkówkę od lat" a "Rosja to najlepsza drużyna na świecie". Kapitan Brazylijczyków Bruno Rezende zapewnił jednak, że on i jego koledzy są przygotowani do walki z każdym przeciwnikiem.

- Nie mieliśmy żadnej korzyści z tego, że wygraliśmy wszystkie dziewięć meczów. Musimy teraz zapomnieć o tych spotkaniach, bo w tej chwili nie mamy już żadnej przewagi nad rywalami. Teraz rozpoczyna się walka na śmierć i życie. Czekają nas dwa bardzo trudne mecze. Pierwszy z Polską, która gra bardzo dobrze, a dodatkowo ma za sobą publiczność. Jesteśmy jednak na to przygotowani i mamy nadzieję, że zagramy jeszcze lepiej niż dotychczas - powiedział Bruno Rezende.

Walkę o awans zapowiadają również Polacy, których celem jest wyjście z grupy.

- Chcemy dojść do półfinału. Jesteśmy przygotowani na mecze z Brazylią i Rosją. Wiemy, że gramy dobrze i wierzymy w to, że mamy szansę zakwalifikować się dalej - powiedział Antiga.

Mecz Polska - Brazylia w łódzkiej Atlas Arenie rozpocznie się we wtorek o g. 20.25.

 

Polscy siatkarze wysoko w statystykach MŚ. Wlazły i Kubiak najlepsi z biało-czerwonych


/Foto Olimpik/x-news

man

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!