W dorzeczu rzeki Kołymy na północnym wschodzie Związku Sowieckiego (Republika Jakucka, obwód magadański), znajdowało się największe skupisko obozów pracy przymusowej. Przez Rosjan ten obszar zwany jest "Kontynentem", przez więźniów "Przeklętą Wyspą". Teren podległy gułagom miał powierzchnię 2,6 mln kilometrów kwadratowych.
W latach trzydziestych więźniowie budowali kopalnie (Kołyma słynęła z kopalń złota), miasto Magadan, doki i kanały portu w Magadanie oraz szosę kołymską – najważniejszą w rejonie drogę, prowadzącą z Magadanu na północ. Wzdłuż niej leżało większość obozów z rejonu Kołymy.
Anne Applebaum "Gułag", Świat Książki, Warszawa 2005:
Tak jak w pierwszym mniemaniu Auschwitz symbolizuje wszystkie nazistowskie obozy zagłady, tak Kołyma jednoznacznie kojarzy się z najcięższymi z łagrów Gułagu. […] Ten bogaty w surowce mineralne (zwłaszcza złoto) region, leżący nad brzegiem Pacyfiku w najdalszej na północy wschód wysuniętym krańcu Syberii, jest chyba najmniej gościnnym miejscem w całej Rosji. Kołyma jest jeszcze chłodniejsza niż Komi, w zimie temperatury spadają tutaj zwykle poniżej minus 45 stopni. Aby dotrzeć do łagrów Kołymy, więźniowie musieli przebyć pociągiem całą niemal długość Związku Sowieckiego. Podróż do Władywostoku trwała niekiedy nawet trzy miesiące. Resztę drogi pokonywali statkami, płynąc na północ od Japonii, przez Morze Ochockie, aż do Magadanu, portu u ujścia rzeki Kołymy.