Nauka

Sokole oko gracza

Ostatnia aktualizacja: 19.02.2007 12:24
Gry zręcznościowe zmieniają sposób odbierania bodźców wzrokowych przez nasz mózg - tłumaczy profesor Daphne Bavelier z Universytetu Rochester.

W badaniach wzięli udział studenci, którzy w ciągu minionego roku grali na komputerze rzadko lub wcale – naukowcy śmieją się, że trudno było znaleźć takie osoby w miasteczku uniwersyteckim.

Przed przystąpieniem do testu studenci-ochotnicy poddani zostali badaniu wzroku – poproszono ich, by wskazali litery „t”, umieszczone na gęsto zadrukowanej innymi znakami planszy. Następnie uczestników testu podzielono na dwie grupy - pierwsza na przestrzeni miesiąca spędzała godzinę dziennie, grając w jedną z typowych zręcznościowych strzelanin, a druga grupa, kontrolna, spędzała ten sam czas grając w tetris – grę logiczną, wymagającą wprawdzie refleksu, ale o zdecydowanie mniej rozbudowanej grafice.

Po miesiącu gracze z pierwszej grupy (grającej w grę zręcznościową) znacznie lepiej radzili sobie w teście wzrokowym niż przed przystąpieniem do badań, podczas gdy u pozostałych nie zaobserwowano widocznej poprawy.

Według profesor Bavelier, gry komputerowe z bardzo rozbudowaną grafiką wykorzystują możliwości naszego wzroku do granic. Mózg potrafi przystosować się do przetwarzania takich bodźców, a zdolności wzrokowe, które wyrobimy sobie grając na komputerze, przenoszą się na inne dziedziny życia. Co ciekawe, wyostrza się pełne pole widzenia, a nie jedynie wąski wycinek, jaki stanowi to, co widzimy na monitorze komputera.

Naukowcy mają nadzieję, że w niedalekiej przyszłości specjalnie zaprojektowane programy komputerowe (niekoniecznie gry) staną się elementem terapii pacjentów dotkniętych zaburzeniami widzenia.

Jakub Urbański

Na podstawie: Science Direct

Zobacz więcej na temat: komputery sokół
Czytaj także

Magazyn Medyczny: Jak gimnastykować wzrok?

Ostatnia aktualizacja: 12.12.2008 14:53
Zaprasza Małgorzata Kownacka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wzrok winny błędom?

Ostatnia aktualizacja: 24.01.2009 04:21
Naukowcy chcą ekshumować ciało Galileusza, by przeprowadzić testy DNA.
rozwiń zwiń