Kolejne cztery polskie stadiony ekstraklasy będą miały nowoczesną, podgrzewaną murawę. W ten sposób wiosną tego roku wszystkie 16 klubów pierwszej ligi piłki nożnej będzie się mogło pochwalić podgrzewanym boiskiem. To kolejny, ważny etap unowocześniania naszych stadionów. Ostatnie w kolejce do zastosowania tej technologii są kluby z Górnego Śląska (Górnik Zabrze i Odra Wodzisław) oraz Łodzi (ŁKS i Widzew). Przeróbki architektoniczne, montaż sztucznego oświetlenia, a teraz specjalne ogrzewanie murawy wymusza system licencyjny oraz nasze starania o organizację Euro 2012.
Technologia podgrzewania murawy zapobiega zamarzaniu powierzchni gruntu. Nareszcie odejdzie w niepamięć przekładanie pierwszych spotkań ligowych z powodu zamarzniętego lub błotnistego boiska, które groziło kontuzjami. Temperatura w strefie ukorzenienia trawy, na głębokości ok.10cm będzie utrzymywana na poziomie 6-10 °C. Tym sposobem podgrzewana murawa będzie zielona od lutego do listopada.
Kable grzejne montuje się podczas układania lub odnawiania murawy. Powierzchnia boiska musi zostać wyrównana i wyposażona w skutecznie działający drenaż. System tego typu może być również instalowany bez usuwania murawy. Kabel grzejny umieszcza się wtedy w nacięciach szerokości 2 cm, głębokich na 15-18 cm. Trawę ogrzewają przewody o mocy 17-20 W/m, zasilane napięciem 230 lub 400 V. Do sterowania instalacją grzejną służą termostaty, współpracujące z czujnikiem temperatury w strefie korzeniowej, umieszczonym około 10 cm pod powierzchnią. Powierzchnię boiska można podzielić na strefy kontrolowane przez osobne termostaty i czujniki. W Łodzi oraz Wodzisławiu podgrzewanie będzie elektryczne, natomiast w Zabrzu zastosowane zostaną przewody grzejne wypełnione glikolem.
Aparatura podgrzewająca płytę główną zużywa 700-800 kW energii. Ponieważ może korzystać ze źródeł oświetlenia boiska, nie jest konieczne instalowanie dodatkowej instalacji elektrycznej czy transformatora. W sezonie zimowym instalacja grzejna wykorzystuje zaledwie ok. 20 proc. swojej mocy. Włącza się ją na maksymalne grzanie przed planowanym meczem i przygotowuje boisko na konkretny dzień. Koszt takiej instalacji zwraca się już po pierwszym biletowanym meczu.
Agnieszka Labisko
