Nauka

Woda na planecie poza Układem Słonecznym

Ostatnia aktualizacja: 19.04.2007 09:15
Astronomowie po raz pierwszy w historii odkryli obecność wody na jednej z planet poza Układem Słonecznym.

 

 
Astronomowie po raz pierwszy w historii odkryli obecność wody na jednej z planet poza Układem Słonecznym, potwierdzając tym samym obserwacyjnie wcześniejsze przypuszczenia. Odkrycie zostanie opisane w najbliższym numerze Astrophysical Journal.

Ustalenia astronomów, ogłoszone w zeszłym tygodniu, potwierdziły wcześniejsze hipotezy, że para wodna może znajdować się w atmosferach prawie wszystkich znanych przez nas planet krążących wokół innych gwiazd, nawet tzw. „gorących Jowiszy” – gazowych planet, znajdujących się tak blisko swojej gwiazdy, że niemal „wypalają się”, krążąc po swojej orbicie.

Planeta, o której mowa, to Ozyrys. Nosi oznaczenie HD 209458b i posiada masę równą około 0,7 masy Jowisza (przy promieniu dłuższym o 30% od jowiszowego). Została odkryta w 1999 r. Była pierwszą planetą spoza Układu Słonecznego, którą zaobserwowano bezpośrednio i pierwszą, w której atmosferze odkryto węgiel i tlen (w 2004 roku, kilka lat wcześniej stwierdzono tam obecność sodu). Co więcej, HD 209458b krąży wokół podobnej do Słońca gwiazdy, odległej od Ziemi o około 150 lat świetlnych. Niedawno swiat obiegła informacja o warstwach w atmosferze Ozyrysa.

Są jednak różnice pomiędzy HD 209458b i Ziemią. Pierwsza z planet obiega bowiem swoją gwiazdę w zaledwie 3,5 ziemskiej doby, znajdując się bardzo blisko niej (ok. 7 milionów kilometrów, co w kosmosie nie jest dużą odległością) i mając temperaturę ok. 1100 kelwinów – jest więc typowym „gorącym Jowiszem”. W ciągu każdej sekundy wypromieniowuje ok. 10 tysięcy ton gazu!

 “Wiemy, że para wodna istnieje w atmosferach tej jednej planety poza naszym Układem, a zatem mamy dobre powody wierzyć, że także inne planety posiadają w swoich atmosferach ten związek” - powiedział Travis Barman, astronom z prywatnego obserwatorium the Lowell Observatory w Arizonie, który dokonał odkrycia. – „Woda może istnieć w bardzo szerokim zakresie temperatur i planeta musiałaby być dużo gorętsza, aby rozerwać molekuły tego związku”.

Barman odkrył istnienie wody w atmosferze HD209458b dzięki zjawisku tranzytów, czyli możliwości obserwowania z Ziemi przejść tej odległej planety przed tarczą gwiazdy, którą obiega. Kiedy to się dzieje, para wodna sprawia, że planeta wydaje się być nieco większa w podczerwieni niż w świetle widzialnym.

Barman mógł porównać swój teoretyczny model z danymi obserwacyjnymi, wybranymi w zeszłym roku przez harwardzką studentkę, Heather Knutson, spośród wielu tych, jakie wykonał dla nas Teleskop Hubble’a. Dane te dotyczyły obserwowanej wielkości HD209458b w różnych długościach fali świetlnej. To właśnie dzięki tym danym jego model mógł zostać potwierdzony.
 
Odkrycie będzie musiało teraz zostać ostatecznie zweryfikowane, ponieważ wcześniejsze obserwacje nie wykazały istnienia pary wodnej na HD209458b.

Eugeniusz Wiśniewski


Zobacz więcej na temat: kosmos słońce
Czytaj także

Zaskakujące przeobrażenie Plutona: czerwienieje

Ostatnia aktualizacja: 05.02.2010 07:45
Powierzchnia Plutona zmienia kolor a znajdujące się na powierzchni pola azotowego lodu zmieniają kształt - wykrył teleskop Hubble'a.
rozwiń zwiń