Nauka

CHEMIA: Co zabiło Beethovena

Ostatnia aktualizacja: 30.08.2007 11:16
Analiza włosów może pomóc w odtworzeniu ostatnich tygodni życia kompozytora

Dzięki temu, że po śmierci wielkiego kompozytora przyjaciele odcięli na pamiątkę kosmyk jego włosów, dzisiejsi naukowcy mogą wiele dowiedzieć się o ostatnich miesiącach życia Ludwika van Beethovena. Od dwóch lat wiadomo, że w jego ciele znajdowały się duże, niebezpieczne dla życia ilości ołowiu. Z historycznych przekazów wiadomo też, że na 4 miesiące przed śmiercią kompozytor zaczął cierpieć na silną opuchliznę brzucha, w którym gromadził się płyn, prawdopodobnie z powodu marskości wątroby i aby ulżyć choremu lekarz kilkakrotnie przeprowadzał punkcję. Teraz specjalista w zakresie medycyny sądowej z Wiednia, Christian Reiter, połączył obie te wiadomości. Po wykonaniu bardzo drobiazgowych analiz włosa Beethovena stwierdził, że każdorazowo po punkcji, podczas której ściągano wodę, podnosił się poziom ołowiu w organizmie artysty. Można to wytłumaczyć stosowaniem do odkażania ranki preparatów z dużą zawartością tego zabójczego pierwiastka. Tak więc stosowane w najlepszej wierze ówczesne procedury medyczne mogły przyczynić się do szybszej śmierci Ludwika van Beethovena. Ale oczywiście to nic pewnego, bo już podniosły się głosy poddające tę hipotezę krytyce.

Źródło: Science

 

 

 

Zobacz więcej na temat: van Wiedeń
Czytaj także

Woda na Księżycu pochodzi z komet?

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2009 04:45
Trwają spekulacje, skąd właściwie się wziął lód na Księżycu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

LENR

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2010 08:00
Wyobraź sobie laptopa, którego nigdy nie trzeba podłączać do prądu. Samochód, który tankujesz raz na 4 lata. To wcale nie musi być science fiction. To LENR.
rozwiń zwiń