Nauka

Stacje benzynowe zatruwają sąsiadów

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2011 07:00
Pochodzące z oparów benzyny szkodliwe dla zdrowia związki chemiczne docierają do budynków oddalonych nawet o sto metrów od stacji.

Jakość powietrza na stacjach benzynowych i w ich bezpośrednim otoczeniu nie jest najlepsza. Pogarszają ją emisje szkodliwych związków chemicznych, takich jak benzen, który zwiększa ryzyko nowotworów. Źródłem tych emisji są opary z paliwa, głównie rozlewanego i ulatniającego się podczas korzystania z dystrybutorów.

Eksperci z Uniwersytetu w Murcji sprawdzili, czy zanieczyszczenie powietrza na stacji benzynowej dociera również do budynków stojących w sąsiedztwie.

Naukowcy zmierzyli stężenie takich "typowych ulicznych zanieczyszczeń" w różnych częściach Murcji. Później na trzech stacjach benzynowych w tym mieście i w ich sąsiedztwie sprawdzali zawarte w powietrzu stężenie składników benzyny: benzenu i heksanu. Chcieli sprawdzić, jak daleko mogą one ulecieć. Pochodzące ze stacji związki znaleźli w budynkach stojących nawet niemal sto metrów od stacji.

Zasięg tego skażenia zależy od liczby dystrybutorów na stacji, ilości nalewanego tam paliwa, natężenia ruchu, ukształtowania sąsiedztwa stacji oraz pogody. Najczęściej zasięg wyraźnego skażenia powietrza wynosi około 50 metrów - mówi Enrique Gonzalez z Uniwersytetu w Murcji. Zdaniem naukowców, taka jest też minimalna odległość od budynków, jaką powinno się zachować, projektując w mieście nowe stacje.

O odkryciu naukowców z Hiszpanii informuje serwis ScienceDaily. 

(ew/pap)

Czytaj także

Przez Egipcjan zdrożeje tankowanie?

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2011 16:09
W ciągu ostatnich dni obawy o skutki zamieszek w Egipcie wywindowały cenę ropy do 100 dolarów za baryłkę. Jednak ekspert uspokaja, że kierowcy nie powinni się martwić.
rozwiń zwiń