Gra nazywa się Los Świata, Fate of The World, chodzi w niej o to, by uratować wirtualną Ziemię przed zagładą klimatyczną.
Gracze mają do dyspozycji prawdziwe modele klimatyczne, na ich podstawie mogą podejmować decyzje o globalnym zasięgu. "Jest jak w innych grach. Są przyczyny i skutki. W grze w wyścigi model bierze pod uwagę prędkość samochodu i od niej zależy jak bardzo auto będzie zniszczone, gdy uderzy w ścianę. W naszej grze czynnikiem są na przykład emisje gazów cieplarnianych i związany z nimi wzrost temperatur. "mówi szef projektu, Ian Roberts i dodaje, że skutki wirtualnych decyzji obejmują długi okres, dwustu lat.
W tworzeniu gry brali udział nie tylko informatycy, ekonomiści, ekolodzy i organizacje charytatywne. Wszyscy mają nadzieję, że któryś z graczy znajdzie nowe rozwiązanie problemu zmian klimatycznych.`
Naukowe dane zaczerpnięto z takich źródeł jak ONZ, Międzynarodowa Agencja Energii czy amerykańskie Centrum Badań Atmosfery i Oceanów (NOAA).
(iar)