W Szwecji zrobiono papier, który mówi. Szczególnie nadaje się do dużych reklam, bilboardów, albo tablic informacyjnych na targach i wystawach. Wystarczy zbliżyć się do takiej reklamy i dotknąć jej, by papier przemówił - na przykład kładąc dłoń na widoczku pięknej plaży usłyszymy pełen zachęty dźwiękowy opis turystycznych zalet tego miejsca. Oczywiście nic nie dzieje się samo i papier naszpikowany jest elektroniką, zadrukowany specjalnym atramentem wrażliwym na ucisk i pokryty wdrukowanymi głośniczkami. Na razie koszt wytworzenia plansz jest bardzo wysoki, jednak wynalazcy wierzą, że uda się nie tylko obniżyć go za jakiś czas, ale także zmniejszyć spore na razie rozmiary. Już wyobrażają sobie minę palacza sięgającego po paczkę papierosów, gdy ta odezwie się do niego ze stosownym ostrzeżeniem...
Źródło: BBC