Nauka

Centrum Nauki Kopernik promuje młodych naukowców

Ostatnia aktualizacja: 16.03.2012 14:45
18 marca podczas Ceremonii Zakończenia Festiwalu Młodych Naukowców E(x)plory w Centrum Nauki Kopernik poznamy nazwiska osób, które będą reprezentować Polskę podczas dwóch największych światowych konkursów dla młodych naukowców.
Nauka biologii nie musi być nudna
Nauka biologii nie musi być nudnaFoto: Glow Images/East News

Zwycięzcy wezmą udział w EUCYS (EU Contest for Young Scientists) w Bratysławie i Intel ISEF (International Science and Engineering Fair) w Stanach Zjednoczonych, w Pittsburghu.

Do ścisłego finału zakwalifikowano 20 oryginalnych prac badawczych nagrodzonych wcześniej w konkursie ogólnopolskim lub rekomendowanych przez pracownika naukowego ze stopniem co najmniej doktora. Prace mogą mieć jednego, dwoje lub trzech autorów. Autorzy prac to uczniowie szkół ponadpodstawowych, najstarsi są aktualnie studentami I roku, jednak ich parce musiały powstać jeszcze przed rozpoczęciem studiów.

Prace prezentowane podczas Festiwalu zostały wyłonione przez Jury składające się z wybitnych polskich naukowców. Ich udział to nieocenione wsparcie i przykład, jak w praktyce realizować etos naukowca. Wsparcie merytoryczne konkursu udzielone przez środowisko naukowe bardzo dobrze świadczy o środowisku polskiej nauki – podkreśla prof. Jan Madey, prezes Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci i Krajowy Organizator Konkursu.

Finałowe prace będzie można zobaczyć w Centrum Nauki Kopernik już 18 marca, jest to też okazja do spotkania i rozmowy z ich autorami. Również w niedzielę, podczas oficjalnej ceremonii zostaną ogłoszone oficjalne wyniki Konkursu i dowiemy się, kto pojedzie do Bratysławy oraz Pittsburgha rywalizować z uczniami z całego świata.

Zwycięstwo w Konkursie to często również początek imponującej kariery naukowej. Wśród dotychczasowych laureatów jest m.in. Grzegorz Niedźwiedzki, który wygrał konkurs w 2000 roku. Do tej pory ogłosił na łamach prestiżowych czasopism już dwa przełomowe odkrycia dotyczące pierwszych kręgowców lądowych i dinozauromorfów. Dzięki temu, po raz drugi w historii, praca Polaka trafiła na okładkę magazynu „Nature”.

(CNK)