Kamera pomoże ustalić, czy był gol
Sędziowanie piłki nożnej to chyba najbardziej kontrowersyjny element tego sportu. Technologia chce wyciągnąć pomocną dłoń. Spacjalna kamera ustali, czy padł gol.
System Hawk-Eye polega na śledzeniu toru lotu piłki przez siedem niezależnych kamer o dużej rozdzielczości i prędkości. Są w stanie określić miejsce położenia piłki w trójwymiarze w każdym momencie gry. Jest już stosowany w tenisie, siatkówce i krykiecie, a coraz poważniej mówi się o wprowadzeniu go na mecze piłki nożnej. Dotąd był testowany głównie w Anglii, na przykład podczas towarzystkiego meczu Anglia-Belgia, który odbył się na Wembley 2 czerwca tego roku. Nie miał wpływu na decyzję sędziów, ale chciano go wypróbować. Jeśli się sprawdzi, a przede wszystkim - jeśli FIFA przekona się do niego, być może z czasem wspomoże sędziowanie i ułatwi pracę sędziów bramkowych.
FIFA podjęła decyzję o testach ze względu na sporą liczbę kontrowersji w najważniejszych meczach minionego sezonu. Uznano na przykład gol Juana Maty z Chelsea, który nie padł (piłka nie przekroczyła linii bramkowej) w meczu z Tottenhamem 15 kwietnia 2012. - Nikt nie lubi, kiedy mecz zostaje wygrany na podstawie konstrowersyjnych decyzji sędziowskich. Trudno o jednoznaczne rozstrzygnięcie, kiedy mowa o interpretacji wydarzenia przez sędziego (np. czy podyktowanie rzutu karnego było słuszne itp. - przyp. EW) - mówi Neale Barry, angielski sędzie piłkarski. - Ale w przypadku przekroczenia przez piłkę linii bramkowej mamy do czynienia z faktem, który łatwo ustalić. Piłka była za linią lub nie.
System Hawk-Eye został opracowany w 2001 roku przez brytyjskich inżynierów. Pomocniczy system GoalRef z kolei wykorzystuje pole magnetyczne. W przypadku gdy piłka ze specjalnie zainstalowanymi w niej czujnikami przekroczy linię bramkową, sędzia otrzymuje elektroniczny sygnał: padł gol!
Na Euro 2012 system jeszcze nie został wprowadzony. Ostateczna decyzja w jego sprawie ma zapaść w lipcu, już po zakończeniu rozgrywek. Jak na razie na Mistrzostwach podobnych kontrowersji nie ma, chociaż mieliśmu do czynienia z co najmniej jedną kproblematyczną sytuacją: w meczy Niemcy-Portugalia piłka kopnięta przez Portugalczyka Pepe uderzyła w poprzeczkę, a następnie w sam środek linii bramkowej. Gola nie było.
https:\/\/www.youtube.com/watch?v=XAX2mIXxjiU
System Hawk-Eye został opracowany w 2001 roku przez brytyjskich inżynierów. Polega na śledzeniu toru lotu piłki przez siedem niezależnych kamer o dużej rozdzielczości i prędkości. Są one w stanie określić miejsce położenia piłki w trójwymiarowej przestrzeni w każdym momencie gry.
Ten system jest już stosowany w tenisie, siatkówce i krykiecie, a coraz poważniej mówi się o wprowadzeniu go do piłki nożnej. Dotąd był testowany głównie w Anglii, m.in. podczas towarzyskiego meczu Anglia-Belgia, który odbył się na Wembley 2 czerwca tego roku. Nie miał jednak wpływu na decyzję sędziów - po prostu chciano go wypróbować. Jeśli FIFA przekona się do Hawk-Eye, być może system wspomoże sędziowanie.
FIFA zdecydowała się na testy ze względu na sporą liczbę kontrowersji w najważniejszych meczach minionego sezonu. Uznano na przykład gol Juana Maty z Chelsea, który nie padł (piłka nie przekroczyła linii bramkowej) w meczu z Tottenhamem z 15 kwietnia 2012.
- Nikt nie lubi, kiedy mecz zostaje wygrany na podstawie konstrowersyjnych decyzji sędziowskich. Trudno o jednoznaczne rozstrzygnięcie, kiedy mowa o interpretacji wydarzenia przez sędziego (np. czy podyktowanie rzutu karnego było słuszne, itp. - przyp. EW) - mówi Neale Barry, angielski arbiter - Ale w przypadku przekroczenia przez piłkę linii bramkowej mamy do czynienia z faktem, który łatwo obiektywnie stwierdzić: piłka była za linią lub nie.
Właśnie w tym pomoże system Hawk-Eye. Gdy piłka z zainstalowanymi czujnikami przekroczy linię bramkową, sędzia otrzyma elektroniczny sygnał: padł gol!
Na Euro 2012 system jeszcze nie został wprowadzony. Ostateczna decyzja w jego sprawie ma zapaść w lipcu, już po zakończeniu rozgrywek. Jak na razie w Mistrzostwach tego typu kontrowersje się nie pojawiły, chociaż mieliśmy już do czynienia z co najmniej jedną problematyczną sytuacją. Otóż, w meczu Niemcy-Portugalia piłka kopnięta przez Pepe uderzyła w poprzeczkę, a następnie w sam środek linii bramkowej. Gola nie było.
(ew/BBC/pap)
Zobacz, jak Hawk-Eye działa w krykiecie (jęz. angielski):