Nauka

Program rozpozna, jakie to miasto

Ostatnia aktualizacja: 08.08.2012 11:46
Tysiące architektów pracowało przez setki lat, aby miasta świata były jak najbardziej różnorodne. Paryż jest wyraźnie inny niż Barcelona, Londyn czy Tokio. Człowiek czuje różnicę. Teraz także komputer.
Tysiące architektów pracowało przez setki lat, aby miasta świata były jak najbardziej różnorodne. Paryż jest wyraźnie inny niż Barcelona. Londyn czy Tokio. Człowiek czuje różnicę. Teraz także komputer.
Badacze z Carnegie Mellon University i francuskiej Ecole Normale Supérieure zaprojektowali program, który wykorzystuje dane z Google Street View, a następnie wytwarza sobie ogólne pojęcie na temat charakteru sanego miasta. Potem potrafi je rozpoznać na podstawie małego szczegółu architektonicznego. 
W Nowym Jorku rozpozna liczne wyjścia przeciwpożarowe. Spora ilość balkonów z kutego żelaza? Paryż.
Program to daleki kuzyn oprogramowania, które powzwala wyszukiwać prawidłowości w danych. Tutaj jednak dane to fotografie, co wcześniej zdarzało się rzadko.
Czy wynalazaek będzie przydatny? Może taki być, na przykłąd podczas prac projektowych. Pomoże ustalić, jak daleko sięgają dane wpływy architektoniczne. Może również pomagać w identyfikacji miejsca.
Co ciekawe, prgram sprawdza się świetnie w przypadku Europy, ale z centrami amerykańskich miast ma pewne kłopoty.

Badacze z Carnegie Mellon University i francuskiej Ecole Normale Supérieure zaprojektowali program, który wykorzystuje dane z Google Street View, a następnie wytwarza sobie ogólne pojęcie na temat charakteru samego miasta. Potem potrafi je rozpoznać na podstawie małego szczegółu architektonicznego. W Nowym Jorku rozpozna liczne wyjścia przeciwpożarowe. Spora ilość balkonów z kutego żelaza? To Paryż.

Program to daleki kuzyn oprogramowania, które pozwala wyszukiwać prawidłowości w danych metrycznych. Tutaj jednak mamy do czynienia z fotografiami, co wcześniej zdarzało się rzadko.

Czy wynalazek będzie przydatny? Może taki być, na przykład podczas prac projektowych. Pomoże ustalić, jak daleko sięgają dane wpływy architektoniczne. Może również pomagać w identyfikacji konkretnego miejsca i odnajdywaniu go na mapie (pomocne np. w kryminalistyce).

Co ciekawe, program sprawdza się świetnie w przypadku Europy, ale z centrami amerykańskich miast ma pewne kłopoty.

(ew/Popsci)