Nauka

Mapy Apple’a zagrażają bezpieczeństwu publicznemu?

Ostatnia aktualizacja: 02.10.2012 20:35
Od kilku tygodni wiadomo już, że mapy nie są najsilniejszą stroną nowego iOSa. W niektórych rejonach świata prawie nic na nich nie widać. Teraz okazuje się, że w innych - aż za dużo.
Mapy Applea zagrażają bezpieczeństwu publicznemu?
Foto: Google Maps, Apple Maps, Nokia. Zestawienie: The Verge.
Mapy Apple’a zagrażają bezpieczeństwu publicznemu?
Od kilku dni wiadomo już, że mapy nie są najsilniejszą stroną nowego iOSa. W niektórych rejonach świata prawie nic na nich nie widać.  W innych - aż za dużo.
Apple Maps miały byc lepsze od Google’owskich, ale zdecydowanie ie są. Fiasko kartograficznych poczynań Apple jest szeroko koemntowane. To nie koniec wątpliwości z nimi związanych. 
Jak donosi turecka strona Sosyalmedya, są miejsca, w których that Apple pokonuje Google precyzją obrazu. Są to miejsca strategiczne, gdzie zbyt szczegółowe widoki mogą grozić bezpieczeństwu narodowemu.
Na zdjęciu widać turecką wyspę Imrali, gdzie znajduje się jedno z więzień o najostrzejszym rygorze. Google i Nokia dostarczają nieyraźnych zdjęć - zbyt ostrych lub ziarnistych. Na Apple Maps możem sobie wszystko doskonale obejrzeć. 
Losowo wybrane wrażliwe miejsca sprawdził także portal The Verge - niestety, okazało się, że z tym samym skutkiem. 
Apple ma zatem wspaniałe zdjęcia satelitarne. Tylko akurat am, gdzie nie powinno.


Apple Maps miały być lepsze od Google’owskich, ale zdecydowanie nie są. Fiasko kartograficznych poczynań Apple jest szeroko komentowane. To nie koniec wątpliwości z nimi związanych. 

Jak donosi turecka strona Sosyalmedya, są miejsca, w których that Apple pokonuje Google precyzją obrazu. Są to miejsca strategiczne, gdzie zbyt szczegółowe widoki mogą grozić bezpieczeństwu narodowemu.

Na zdjęciu powyżej widać turecką wyspę Imrali, gdzie znajduje się jedno z więzień o najostrzejszym rygorze. Google i Nokia dostarczają niewyraźnych zdjęć - zbyt ostrych lub ziarnistych (mistrzem rozmazywania lub przejaskrawiania jest Google, które od lat "zachwyca" nas swoimi posunięciami cenzorskimi). Na Apple Maps możemy jednak sobie wszystko doskonale obejrzeć, dojrzeć poszczególne budynki i zaplanować odbicie więźnia. 

Losowo wybrane wrażliwe miejsca sprawdził także portal The Verge - niestety, okazało się, że z tym samym skutkiem. Holenderska fabryka czołgów? Proszę bardzo. Tajne wojskowe lotnisko Minamitorishima w Japonii? Nie ma sprawy.

Apple ma zatem wspaniałe zdjęcia satelitarne. Tylko akurat tam, gdzie nie powinno. Albo przynajmniej powinno to zostać poprzedzone publiczną debatą.

(ew/Popsci)

Zobacz więcej na temat: Apple google Japonia nokia